----- Reklama -----

Rafal Wietoszko Insurance Agency

06 lipca 2017

Udostępnij znajomym:

Mieszkańców czeka podwyżka podatku dochodowego.

Po ponad dwóch latach przerwy stan Illinois ma w końcu budżet. Historyczny impas budżetowy trwający 736 dni zakończył się wraz z odrzuceniem przez stanowy Kongres weta gubernatora Bruce'a Raunera do ustawy budżetowej i 32-procentowej podwyżki podatku dochodowego.

Po stanowym Senacie, który głosował we wtorek, Izba Reprezentantów w czwartek po południu odrzuciła weto gubernatora Bruce'a Raunera do ustawy budżetowej i podwyżki podatku dochodowego. Za odrzuceniem zagłosowało 71 ustawodawców, czyli wymagana większość. 42 kongresmenów było przeciw.

Obrady w czwartek w Springfield przebiegały w nerwowej atmosferze i zostały opóźnione po incydencie, który spowodował zamknięcie stanowego Kongresu na dwie godziny. Kobieta wrzuciła biały proszek do biura gubernatora, co spowodowało ewakuację budynku. Substancja okazała się niegroźna. Sprawczynię aresztowano.

Ustawodawcy zostali wezwani do Springfield na 10-dniową specjalną sesję zarządzoną przez gubernatora 21 czerwca i od tej pory obradowali z przerwami. Część z nich zdecydowała się opuścić Springfield na obchody Dnia Niepodległości. To właśnie z powodu niskiej frekwencji przełożono głosowanie na czwartek, bo we wtorek na 118 członków stanowej Izby Reprezentantów obecnych było 59.

Nowy rok budżetowy rozpoczął się 1 lipca i w tym dniu Illinois weszło w trzeci z kolei rok fiskalny bez budżetu. Największy przełom w obradach nastąpił w niedzielę, kiedy to Izba Reprezentantów wypracowała ustawę budżetową po długiej, emocjonalnej debacie, w której wielu ustawodawców wyrażało frustrację w związku z impasem. W poniedziałek plan budżetowy uchwalono, a we wtorek zrobił to Senat. Obie izby stanowego Kongresu uchwaliły też podwyżkę podatku dochodowego, wbrew ostrzeżeniem gubernatora, że ją zawetuje. Bruce Rauner zrobił to, jak tylko ustawy trafiły na jego biurko.

"Ta podwyżka podatków nie będzie służyć mieszkańcom Illinois. Większe opodatkowanie nie rozwiąże naszych problemów" - powiedział gubernator.

Rauner obwiniał za zaistniało sytuację ustawodawców w Springfield z obu partii, nad którymi przewodnictwo sprawuje od 35 lat Michael Madigan.

Odrzucenie weta gubernatora oznacza, że mieszkańcy Illinois będą płacić wyższy podatek od dochodów. W uchwalonej ustawie jest zapis o podwyżce stawki dla indywidualnych podatników z obecnych 3.75 proc. do 4.95 proc., a dla korporacji z 5.25 proc. do 7 procent.

Z kolei przyjęta ustawa budżetowa przeznacza 36 miliardów dolarów na edukację, w tym szkoły publiczne, college i uniwersytety, ochronę zdrowia dla najuboższych mieszkańców.

Republikański stanowy kongresmem Steve Andersson z Genevy, był jednym z kilkunastu republikanów, którzy zagłosowali z demokratami za budżetem i podwyżką podatku dochodowego.

Znalazł się także w gronie tych ustawodawców, których numery telefonów zostały opublikowane w internecie, wkrótce po głosowaniu. Niektórzy niezadowoleni republikańscy wyborcy wyrażali swoje oburzenie także na portalach społecznościowych ustawodawców.

Andersson uważa, że wynik głosowania świadczy o tym, że było odpowiedzialne, czego dowodem jest fakt, że agencje ratingowe nie obniżyły  wiarygodności kredytowej Illinois do poziomu “śmieciowego”.

"Nawet jeśli ludzie są oburzeni, rzeczywistość byłaby gorsza, jeżeli kontynuowalibyśmy te rozgrywki" - dodał.

JT

----- Reklama -----

KD MARKET 2025

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor