Dwie osoby zostały postrzelone, w tym jedna śmiertelnie, w restauracji Church's Chicken znajdującej się w dzielnicy Garfield Park.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek po południu, tuż po godzinie 5 pm. Dwaj mężczyźni, którzy padli ofiarą strzelaniny znajdowali się w środku, kiedy obok przejechał srebrny sedan, a ktoś w środku otworzył ogień i natychmiast odjechał.
26-latek został postrzelony w nogę i zabrany do szpitala Strogera w stabilnym stanie. 49-letni mężczyzna również trafił do tego szpitala, ale nie udało się go uratować.
Rodzina zidentyfikowała go jako Maurice'a Robinsona i określiła "życzliwym żarłokiem", który uwielbiał spędzać czas w restauracji Church's Chicken. Jego narzeczona powiedziała, że zna go od 13. roku życia i opisała jako bardzo dobrego, ciepłego człowieka.
Restauracja, w której doszło do strzelaniny, opublikowała oświadczenie: "Church's Chicken ściśle współpracuje z chicagowskim departamentem policji w związku z toczącym się śledztwem, jednak nie możemy komentować żadnych szczegółów związanych z tą sprawą, ponieważ mogłoby to narazić na szwank prowadzone dochodzenie".
Monitor