Już wkrótce wśród chicagowskich drapaczy chmur może pojawić się kolejny, który wpłynie na wygląd panoramy miasta, niezmiennej od lat.
JDL Development ujawniło plany zbudowania luksusowego budynku apartamentowego naprzeciwko katedry Holy Name. Jeśli ten projekt zostanie zaakceptowany przez władze miasta, trzy z listy dziesięciu najwyższych drapaczy chmur w mieście mogą stracić swoją pozycję w ciągu najbliższych pięciu lat.
Projekt o nazwie One Chicago Square miałby się składać z dwóch wież, z czego wyższa, posiadająca 76 pięter, ma mieć aż 1,011 stóp wysokości, stając się szóstym najwyższym budynkiem w mieście. W środku luksusowego apartamentowca ma powstać 900 ekskluzywnych mieszkań, powierzchnie sklepowe i biurowe.
W trakcie budowy są już dwa kolejne drapacze chmur: Vista Tower przy Wacker Drive i rzece Chicago, który stanie się trzecim najwyższym w mieście; oraz One Grant Park, powstający w okolicy Grant Park, dziesiąty pod względem wysokości.
Nie wiadomo, czy to koniec planowanych zmian w linii chicagowskich drapaczy chmur. Do zagospodarowania pozostaje obiecująca działka, na której swego czasu miał powstać wieżowiec Chicago Spire, wysoki na 2,000 stóp. Ponadto trzecia i ostatnia faza trwającego rozwoju Wolf Point przy Orleans Street ma obejmować budowę wieży o wysokości ponad 900 stóp.
Monitor