Mężczyzna został oskarżony o dokonanie dwóch napadów na podmiejskie oddziały banku TCF w tym miesiącu. Jeden z nich obrabował już siedem lat temu.
41-letni Tony Hildebrand 6 listopada o godz. 6:57 wszedł do sklepu Jewel-Osco przy 2501 W. Schaumburg Rd. w miejscowości Schaumburg, podszedł do kasjera oddziału TCF Bank i podał mu kartkę, na której ostrzegł przed włączaniem alarmu i zażądał oddania gotówki. Mężczyzna otrzymał siedem 100-dolarowych banknotów i z pieniędzmi opuścił bank.
Następnego dnia, 7 listopada o godz. 6:34 po południu Hildebrand wszedł do Jewel-Osco przy 1250 W. Main Str., w West Dundee w tych samych rękawiczkach i okularach, jak podczas napadu w Schaumburgu. Podszedł do kasjera i powiedział, że potrzebuje jego wszystkich banknotów 50-cio i 100-dolarowych. Pracownik, myśląc, że mężczyzna jest klientem, poprosił o pokazanie ID, wtedy usłyszał, że jest to napad na bank. Kasjer przekazał całą gotówkę i zapytał, czy mężczyzna potrzebuje torby. Hildebrand odpowiedział: "Nie. Po prostu daj mi wszystkie pieniądze. Nie naciskaj alarmu, ja słucham" - i wskazał na słuchawkę w uchu. Uciekł z $2,281.
Jeden z członków rodziny oskarżonego zobaczyć zdjęcia z napadu na bank opublikowane w lokalnej gazecie i rozpoznał go. Wtedy zadzwonił do Hildebranda i skonfrontował go, oskarżając o napad na bank, a tamten nie zaprzeczył i powiedział, że jest mu przykro.
Pięć innych osób, które także znały oskarżonego, rozpoznało w nim poszukiwanego i powiadomiło organy ścigania. Jeden ze świadków chodził z podejrzanym do szkoły średniej i niedawno widział jego zdjęcia na Facebooku.
Hildebrand napadł na tę samą placówkę banku w Schaumburg i na inny bank TCF w sklepie Jewe-Osco w miejscowości Hoffman Estates w 2010 roku. Przyznał się do wtedy obu napadów.
Monitor
