Burmistrz Chicago, Rahm Emanuel i gubernator Illinois, Bruce Rauner, wykazywali optymizm w związku ze staraniami o przyciągnięcie giganta sprzedaży internetowej, firmy Amazon do Chicago.
W poniedziałek do Seattle udała się delegacja Illinois i miasta Chicago, aby zapoznać się z wymaganiami i oczekiwaniami firmy, dotyczącymi powstania drugiej głównej siedziby w Ameryce Północnej.
W środę miasto zaczęło akceptować propozycje od deweloperów, przygotowując się do wysłania swojej oferty do Amazon. W tej chwili władze Chicago rozpatrują kilka miejsc, między innymi działki po starym Urzędzie Pocztowym, miejsce, gdzie znajdował się szpital Michaela Reese'a, McCormick Place East oraz przemysłowe tereny North Branch.
Amazon będzie przyjmował oferty od 17 do 19 października.
Burmistrz Emanuel uważa, że Chicago ma do zaoferowania wszystko, czego szuka Amazon.
"Mają wizję przyszłości, mają wizję swojej firmy w przyszłości i chcę mieć pewność, że Chicago wpasowuje się w tę wizję" - powiedział.
"Szukają wykształconej siły roboczej, zaplecza edukacyjnego na wysokim poziomie, rozbudowanego systemu transportowego, zarówno lotniczego jak i transportu publicznego, przystępnych kosztów utrzymania. Myślę, że Chicago może to wszystko zaoferować i jeszcze wiele więcej" - dodał.
Bruce Rauner zgodził się z opinią, że Chicago jest tutaj silnym konkurentem dla innych miast. Przyznał jednak, że sytuacja ekonomiczna stanu, w tym długi emerytalne, może być problemem dla firmy Amazon.
"Musimy mieć zbalansowane budżety, musimy utrzymać nasze obciążenia podatkowe na rozsądnym poziomie, które już są bardzo wysokie, musimy obniżyć koszty na naszą biurokrację, a także zmniejszyć ograniczenia prawne dla naszych firm" - powiedział Rauner.
Wcześniej w tym miesiącu Amazon ogłosiło plany budowy swojej drugiej siedziby głównej w Ameryce Północnej. Technologiczny gigant poinformował, że rozważy miejsca w obszarach metropolii z ponad milionową populacją, z dostępem do transportu publicznego, głównych autostrad i międzynarodowych lotnisk. Firma planuje wydać ponad 5 miliardów dolarów na nową siedzibę i stworzyć 50,000 nowych miejsc w pracy w ciągu najbliższych 10-15 lat, oferując zarobki na poziomie 100,000 dolarów.
Monitor
