----- Reklama -----

Rafal Wietoszko Insurance Agency

19 grudnia 2017

Udostępnij znajomym:

Mężczyzna z Chicago, który właśnie uroczyście obchodził pierwsze Święta Dziękczynienia jako wolny człowiek, spędził ostatnich 20 lat w więzieniu za zbrodnię, której nie popełnił.

Darryl Fulton został zwolniony z więzienia w poniedziałek po tym, jak badanie DNA udowodnił, że nie popełnił morderstwa, za które został skazany i spędził ostatnich 20 lat w więzieniu.

Fulton i Nevest Coleman zostali skazany na dożywocie za morderstwo Antwinici Bridgeman. Coleman został zwolniony z Hill Correctional Center w Galesburg. Fultona zwolniono z Menard Correctional Center w miejscowości Menard.

Mężczyzna docenił domowy świąteczny obiad i możliwość spotkania z członkami rodziny, których nie widział przez wszystkie te lata. Powiedział, że podczas pobytu w więzieniu najbardziej tęsknił za swoimi dziećmi i przeżywał narodzenie wnuka, którego nie miał okazji poznać.

W czwartek Fulton powiedział, że czuje wdzięczność. "Nie mogę się już doczekać przyszłości. Uważam, że Święto Dziękczynienia jest oparte na rodzinie, wspólnocie i wdzięczności za życie" - powiedział Fulton.

Jego córka była dzieckiem, gdy trafił do więzienia. Nie pamięta ojca, ale jest wdzięczna, że w końcu ma okazję, aby go poznać.

"Jestem wdzięczna za to, że mój tata jest w końcu w domu i mogę nawiązać z nim więź, czego nigdy nie miałam" - powiedziała Jaszulyn Fulton. "Jestem po prostu szczęśliwa".

Coleman został także zwolniony w poniedziałek, po spędzeniu 20 lat w więzieniu za to samo morderstwo.

Obaj mężczyźni powiedzieli, że zeznania zostały z nich wymuszone pobiciem w trakcie przesłuchania.

Prokuratorzy czekają na ostatnie testy DNA, zanim stan będzie mógł odrzucić wszystkie zarzuty, które zostały im postawione. 

Monitor

----- Reklama -----

KD MARKET 2025

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor