Nie w formie fizycznej, a wirtualnej wróciła kopia Piety Michała Anioła do chicagowskiego kościoła św. Wojciecha. Trójwymiarowy skan tego i innych rzymskokatolickich kościołów w Stanach Zjednoczonych stworzyli naukowcy z Politechniki Lubelskiej i Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego. W przypadku kościoła św. Wojciecha skanowanie odbyło się już po usunięciu monumentu przez Archidiecezję Chicago, ale dzięki postępowi technologii rzeźbę udało się zeskanować w innym miejscu. W wersji trójwymiarowej całość została połączona i jest zgodna z pierwotnym wnętrzem świątyni.
„W trakcie drugiej wyprawy zespół naukowców miał udostępniony budynek kościoła pw. św. Wojciecha do skanowania 3D. Uzyskano także dostęp do Piety w kościele pw. Św. Pawła w Chicago. W dniu 7 lipca dokonano skanowanie 3D Piety z wykorzystaniem metody fotogrametrii. W tym samym dniu odskanowano w technologii laserowej 3D wnętrze kościoła św. Wojciecha. Po powrocie do Polski pozyskane dane zostały przetworzone do modelu 3D Piety i kościoła. Modele zostały udostępnione na stronie polskiedziedzictwo3d.pl. Powstały model został także wykorzystany do cyfrowej rekonstrukcji, czyli „wstawienia” Piety na pierwotne miejsce, tj. do modelu 3D kościoła pw. św. Wojciecha. Rezultaty można obejrzeć na umieszczonym tamże filmie” - mówi profesor Marek Miłosz z Politechniki Lubelskiej. W tamach prac Politechnika Lubelska odpowiada za część informatyczną - oprogramowanie i obróbkę cyfrową. Katolicki Uniwersytet Lubelski zajmuje się humanistyczną stroną – pozyskuje informacje o historii parafii
Rzeźba zniknęła w listopadzie ubiegłego roku
Wówczas z kościoła św. Wojciecha w dzielnicy Pilsen wywieziono posąg - replikę Piety Watykańskiej, która trafiła do sąsiedniej parafii Św. Pawła. Przedstawia Dziewicę Maryję trzymającą martwe ciało Jezusa. Akcja została przeprowadzona przez ekipy budowlane niemal siłą, ze wsparciem policji i przedstawicieli Archidiecezji Chicago. Protestowali Polacy i Latynosi. Zostali aresztowani. Była to kolejna próba przywrócenia świeckiego charakteru kościołowi należącemu wciąż do Archidiecezji Chicago. Kościół został zamknięty w 2019 roku w ramach konsolidacji – Metropolita Chicago tłumaczył to spadkiem liczby wiernych i wysokim kosztem utrzymania świątyni. W 2019 roku doszło też do aktu dekonsekracji, czyli odebrania sakralnego charakteru świątyni.
Właśnie dlatego naukowcy z Lublina przyjeżdżają do USA
Podczas pierwszej z serii kilku wypraw naukowcy z Lublina przeskanowali 6 kościołów – w tym m.in. bazylikę św. Jacka w Chicago, kościół św. Michała i św. Trójcy oraz kościół św. Stanisława Biskupa i Męczennika w Milwaukee. Skany skupiają się głównie na wnętrzach świątyń – przy zachowaniu kolorystyki i układu. Skanowanie wnętrza jednego kościoła zajmuje średnie od 8 do 10 godzin.
„Projekt jest ukierunkowany na to, żeby poprzez skanowanie trójwymiarowe odtworzyć w internecie wygląd tych kościołów, czyli odwzorowanie geometryczne i kolorystyczne. I to jest duża praca, ponieważ dokładność naszych urządzeń to 1-2 mm. Celem jest dokumentacja tego, co jest wieczne, oraz popularyzacja. Znaczna część ludzi w Polsce ma bardzo niską wiedzę o Polonii, a trzeba powiedzieć, że Chicago, gdzie byliśmy, to było drugie miasto pod względem liczby polskich mieszkańców na początku wieku po Warszawie” – tłumaczył Marek Miłosz z Politechniki Lubelskiej. Druga wyprawa zakończyła się w lipcu tego roku, naukowcom udało się zeskanować 7 świątyń. Po każdej z wypraw na Politechnice Lubelskiej prezentowane są fotografie z prac.
fk
