Chicagowska policja ostrzega mieszkańców dzielnicy Wicker Park przed grupą mężczyzn, którzy atakują i okradają osoby spacerujące w tej okolicy we wczesnych godzinach porannych.
Policja poinformowała, że w ostatnich dniach doszło do co najmniej dwóch takich incydentów. Pierwsze miało miejsce przy 1700 North Milwaukee Avenue, a drugie trzy dni później przy 1700 West North Avenue.
Ludzie, którzy znają te okolice Chicago, mówią, że są takie pory dnia, kiedy po prostu nie należy wychodzić samemu.
"Słyszałam, że w różnych miejscach mogą zdarzyć się niebezpieczne sytuacje" - powiedziała Rachel Van Laanen, która mieszka w Wicker Park.
"Nie chodzę nigdzie sama o godz. 2 nad ranem" - powiedziała Laura Denny, inna mieszkanka Wicker Park.
Policja informuje o grupie trzech czarnych mężczyzn w wieku ok. 20 lat, jeden z nich z jasnymi dredami, którzy na cel wybierają osoby spacerujące samotnie ok. godz. 4-5 rano. Dochodzi do szamotaniny i uderzeń, a potem przeszukania kieszeni ofiary.
Policja twierdzi, że pierwszy taki rabunek miał miejsce 11 kwietnia, niedaleko spa przy Milwaukee Ave. Trzy dni później podejrzani zrobili to samo innej osobie, spacerującej samotnie po West North Ave.
"Tutaj chyba trzeba mieć ze sobą nóż", powiedział Alex Carlson, który odwiedził Wicker Park. Na pytanie, czy naprawdę zamierzałby się uzbroić, odpowiedział, że "tak, zdecydowanie".
Inne zapytane osoby stwierdziły, że należy być bardziej uważnym i świadomym otoczenia, należy unikać słuchania muzyki i spacerować w tej okolicy tylko w środku dnia.
Policja ostrzega i przypomina, że w przypadku napadu nie należy ścigać napastnika tylko niezwłocznie zadzwonić pod 911. Jeśli ktokolwiek posiada informacje na temat tych napadów, powinien skontaktować się z biurem policji, pod numerem: 312-744-8263.
Monitor
