Firma Packers Sanitation Services Inc. zapłaci 1,5 miliona dolarów grzywny po tym, jak Departament Pracy wykrył, iż wykorzystywała osoby nieletnie do czyszczenia elektrycznych pił i innego sprzętu w rzeźni, wykorzystując w tym celu niebezpieczne chemikalia. Niektóre z nich miały po 13 lat. Proceder miał miejsce w 13 obiektach na terenie ośmiu stanów USA.
W oświadczeniu ukarana grzywną firma poinformowała: „Cieszymy się, że sfinalizowaliśmy kwotę ugody w ramach wcześniej ogłoszonego porozumienia z Departamentem Pracy, co kończy ich dochodzenie. Od samego początku jasno informowaliśmy: Nasza firma prowadzi politykę zerowej tolerancji wobec zatrudniania osób poniżej 18 roku życia i w pełni podziela cel departamentu, jakim jest zapewnienie pełnej zgodności z prawem we wszystkich lokalizacjach”.
Wysokość grzywny jest podyktowana ustawą o sprawiedliwych standardach pracy, która przewiduje karę w wysokości $15,138 za każdego nieletniego, który został zatrudniony z naruszeniem prawa.
Nocna zmiana w sprzątaniu rzeźni
Departament Pracy twierdzi, że dzieci, które pracowały na nocnych zmianach, używały „żrących chemikaliów do czyszczenia ostrych jak brzytwa pił”. Firma zatrudnia 17,000 pracowników w 700 lokalizacjach na terenie całego kraju.
„Nasze dochodzenie wykazało, że systemy Packers Sanitation Services oznaczyły niektórych młodych pracowników jako nieletnich, ale firma zignorowała te znaki. Kiedy przybyliśmy tam z nakazami sądowymi, dorośli – którzy rekrutowali, zatrudniali i nadzorowali te dzieci – próbowali zniweczyć nasze wysiłki w celu zbadania ich praktyk zatrudniania” – powiedział Michael Lazzeri, regionalny administrator oddziału w Chicago.
Prawnicy reprezentujący dzieci poinformowali, że niektóre z nich to małoletni bez opieki, którzy niedawno przekroczyli południową granicę.
Gregory Chen, dyrektor ds. relacji z rządem w Amerykańskim Stowarzyszeniu Prawników Imigracyjnych, powiedział: „Ważne jest, aby rząd federalny nie tylko zbadał naruszenia popełnione przez tę prywatną firmę, ale dodatkowo zapewnił ochronę dzieciom, które mogą być prześladowane i wykorzystywane w tym kraju."
Trzech urzędników z Homeland Security powiedziało w NBC News, że śledczy federalni badają, czy któreś z dzieci było ofiarami handlu ludźmi.
