Cara Smith, szefowa biura szeryfa powiatu Cook Toma Darta, powiedziała, że więzienie Cook County jest największym zakładem penitencjarnym w Stanach Zjednoczonych, który został zwolniony spod nadzoru federalnego. Systemy więziennictwa w Nowym Jorku i Los Angeles pozostają pod tym nadzorem - dodała.
Ugoda z departamentem sprawiedliwości zawierała wytyczne dotyczące bezpieczeństwa więźniów, opieki medycznej, warunków sanitarnych, zabezpieczeń przeciwpożarowych oraz stosowania przez strażników nadmiernej siły.
Szeryf powiatu Cook, Tom Dart w poniedziałek zaprezentował listę wprowadzonych ulepszeń, w tym wskazał na:
- zainstalowanie 2,400 kamer wokół kompleksu więziennego, dzięki którym funkcjonariusze biura szeryfa będą mogli przeanalizować ewentualne incydenty z udziałem więźniów i strażników,
- rozbudowę obiektów medycznych i psychiatrycznych,
- zwiększenie personelu więziennego i zwiększenie czasu szkolenia.
Sędzia federalna Virginia Kendall w swoim orzeczeniu podkreślała, że biuro szeryfa zaprezentowało właściwe podejście do realizacji zaleceń, które znalazły się w ugodzie. "Nie traktowali jako ich oskarżenie, ale raczej postrzegali jako wyzwanie do poprawy warunków skazanych" - stwierdziła.
Więzienie powiatowe po raz pierwszy znalazło się pod nadzorem federalnym w 1974 roku, kiedy było wyjątkowo przepełnione, bo liczba osadzonych w nim wynosiła ponad 11,000. Obecnie w kompleksie w pobliżu 26th Street i Kalifornia Ave. karę odbywa około 7,600 więźniów.
W 2007 r. departament sprawiedliwości USA rozpoczął śledztwo w sprawie domniemanych nadużyć i działań niezgodnych z konstytucją. Biuro szeryfa powiatu Cook zawarło ugodę z rządem federalnym w 2010 roku.
Mimo stopniowego wprowadzania rekomendacji w życie, niektórzy krytycy uważali, że "w więzieniu ciągle dominuje kultura brutalności".
W 2013 r. MacArthur Justice Center, centrum działające przy Northwestern University, pozwało powiat Cook, ale sędzia Kendall nie uwzględniła tej sprawy w swoim wyroku. W zeszłym roku centrum MacArthur zgodziło się wycofać pozew i zapłacić $45,500 za koszta sądowe poniesione przez powiat Cook.
Szeryf Dart przyznaje, że jeszcze przed objęciem stanowiska w 2007 roku zdawał sobie sprawę, że reformy w powiatowym więzieniu są konieczne. "Przed sprawozdaniem departamentu sprawiedliwości zacząłem systematyczną rewizję więzienia. Dzisiaj mamy system i struktury, które są postrzegane jako wytyczne dla zakładów penitencjarnych w całym kraju" - stwierdził Dart.
Przepełnienie zakładów karnych i mniejsza liczba strażników to nie tylko problemy, z którymi musiało się zmierzyć więzienie powiatowe, ale także inne placówki penitencjarne w naszym stanie. Na jednego strażnika przypada średnio 150 więźniów. Niedobór personelu przekłada się na problemy z zapewnieniem bezpieczeństwa na terenie więzień. Z raportów poświęconych temu zjawisku wynika, że w ostatnich latach tylko w jednym z więzień, którego nazwy nie podano do wiadomości publicznej, doszło do 400 ataków na strażników i współwięźniów. Niektóre z nich były bardzo brutalne.
Specjaliści Washington State Institute for Public Policy (WSIPP), placówki zajmującej się naukową stroną wymiaru sprawiedliwości, uważają, że zamiast wysyłać ludzi do więzienia za drobne przestępstwa, warto przeanalizować skuteczność różnych innych metod zmniejszenia przestępczości.
JT