----- Reklama -----

Rafal Wietoszko Insurance Agency

31 maja 2017

Udostępnij znajomym:

15-latek został aresztowany w związku z pożarem, który wybuchł w poniedziałek w starym więzieniu w Joliet.

Pożar wybuchł około godz. 7:35 wieczorem w budynku przemysłowym w pobliżu centrum więzienia. Dach budynku zawalił się, a strażacy przez kilka godzin walczyli z ogniem. Nikt nie został ranny - poinformował oficer straży pożarnej.

Policja z Joliet opublikowała we wtorek zdjęcia podejrzanych osób, które opuszczały teren więzienia krótko przed pojawieniem się ognia. Dzięki wielu informacjom otrzymanym przez media społecznościowe, wkrótce ustalono tożsamość poszukiwanych nastolatków.

Jeden z nich, 15-letni mieszkaniec Joliet, został aresztowany we wtorek po południu i jest oskarżony o podpalenie. Według policyjnych ustaleń, użył zapalniczki, aby podpalić dokumenty na terenie więzienia, a ogień szybko się rozprzestrzenił na cały budynek.

Detektywi prowadzący dochodzenie przesłuchali w tej sprawie także 17-latka, który przebywał na terenie więzienia, ale nie postawiono mu zarzutów i został wypuszczony.

Oskarżony 15-latek ma pojawić się w sądzie o 9 rano w środę.

Więzienie w Joliet zostało zamknięte w 2002 roku i nadal jest własnością stanu. Zostało wykorzystane w wielu filmach, w tym najsłynniejszym "The Blues Brotghers" z 1980 roku oraz serialu telewizyjnym "Prison Break".

Burmistrz miasteczka Joliet powiedział, że stan nie zajmuje się zabezpieczeniem miejsca i w ostatnich latach doszło tu do kilku pożarów. Stare budynku więzienia popadły w ruinę, co stanowi dodatkowe zagrożenie i utrudnienie dla strażaków, aby dostać się do środka i walczyć z ogniem.

Monitor

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor