Przywódcy Chicago Teachers Union proszą członków związku o niestawienie się w pracy w dniu 1 kwietnia i wzięcie udziału w demonstracji w związku z prowadzonymi rozmowami - powiedział wiceprezes, Jessie Sharkey w poniedziałek.
"Nie stawimy się w pracy 1 kwietnia. Będziemy zamykać szkoły 1 kwietnia" - powiedział Sharkey. "Mamy nadzieję, że opinia publiczna będzie nas wspierać i zobaczy, że ta jednodniowa akcja jest formą walki o finansowanie szkolnictwa".
W sobotę liderzy CTU spotkali się z grupą członków związków, aby przedyskutować zapowiadany "Dzień akcji".
Zgodnie z prawem stanowym, CTU nie może strajkować aż do zakończenia ostatniej fazy negocjacji dotyczących nowych kontraktów, co nie zostanie zakończone do maja. Adwokaci dystryktu szkolnego twierdzą, że strajk nie ma uzasadnienia prawnego, ale związki zawodowe się z tym nie zgadzają.
"To nie jest kwestia legalności, to jest kwestia konieczności i odpowiedzialności moralnej, aby zrobić coś w sprawie kryzysu" - powiedział Sharkey.
Rzeczniczka Chicago Public School, Emily Bittner powiedziała, że władze szkoły oczekują, iż nauczyciele pojawią się tego dnia w pracy.
Monitor