Klienci People Gas powinni przygotować się na to, że ich miesięczne rachunki mogą drastycznie pójść do góry z powodu kosztownego projektu napraw rurociągów. Prokurator generalna Lisa Madigan ostrzega, że w ciągu najbliższych 14 lat rachunki za gaz mogą się podwoić.
Mieszkańcy Chicago już teraz płacą najwyższe ceny gazu ziemnego na obszarze Midwest. Krytycy strategii wymiany rurociągów przez firmę Peoples Gas stwierdzili, że jest ona nieefektywna i ostrzegają, że będzie to bardzo bolesne dla kieszeni konsumentów.
"Żądają od swoich klientów poniesienia ogromnych kosztów, aby rozwiązać problem, który sami spowodowali w pierwszej kolejności, nie zastępując konsekwentnie rur przez ostatnie lata" - powiedziała Madigan.
Prokurator generalna poinformowała, że rachunki za gaz Peoples Gas zostaną podwojone w ciągu mniej niż 15 najbliższych lat, jeśli kontynuowany będzie program modernizacji systemu rurociągów. Kontrola przeprowadzona w 2015 roku wykazała, że koszt projektu wzrósł z 2.5 miliarda do ponad 8 miliardów dolarów.
"Badanie wykazało również, że firma nie ustala prawidłowo swoich priorytetów, nie działa właściwie, dlatego wymagana jest większa kontrola, aby upewnić się, że w pierwszej kolejności wymieniane są najstarsze, niebezpieczne i nieszczelne fragmenty rurociągów" - powiedziała Madigan.
Peoples Gas określiło oskarżenia Madigan dotyczące zagrożeń dla klientów błędnymi, dodając, że ich przyjęta przez nich strategia napraw "dzielnica po dzielnicy" nie stanowi żadnego niebezpieczeństwa.
Firma zakłada, że koszt projektu spowoduje podwyżki rachunków o 2.7 procent rocznie, czyli mniej niż wyliczenia opublikowane przez biuro prokurator generalnej.
"Nie możemy przewidzieć kosztów gazu za 14 lat ode dzisiaj, ponieważ istnieje wiele różnych elementów, które mają wpływ na ostateczny rachunek, takich jak podatki i koszt dostawy. Mogę jedyne powiedzieć, że przewidujemy roczny wzrost kosztów o 2.7 procent w oparciu o projekt inwestycji wart $6.8 miliarda do 2030 roku.
Monitor