Odporny na leki i potencjalnie śmiercionośny grzyb Candida Auris, bardzo szybko rozprzestrzenia się w placówkach służby zdrowia na terenie całego kraju – informują amerykańskie Centra Kontroli i Zapobiegania Chorobom
Candida auris lub C. auris, może powodować ciężkie choroby u osób z osłabionym układem odpornościowym. Liczba osób, u których zdiagnozowano infekcje – a także liczba tych, u których w badaniach przesiewowych wykryto nosicielstwo C. auris – rośnie w zastraszającym tempie od czasu pierwszego zgłoszenia w USA.
Bardzo wysoka śmiertelność
Lekarze wskazują na wysoką śmiertelność – sięgająca nawet 40% - wśród zakażonych osób.
„Niestety organizmy odporne na wiele leków, takie jak C. auris, stały się bardziej rozpowszechnione wśród osób najwyższego ryzyka, takich jak rezydenci placówek opieki długoterminowej” – mówi epidemiolog dr Paul Byers.
Według CDC grzyb ten można znaleźć na skórze i całym ciele. Nie stanowi większego zagrożenia dla zdrowych ludzi, ale około jedna trzecia z tych, którzy zachorują na C. auris, umiera.
W raporcie CDC naukowcy przeanalizowali dane stanowych i lokalnych departamentów zdrowia i poinformowali, że liczba infekcji wzrosła o 59% w latach 2019-2020, a następnie o dodatkowe 95% w 2021 roku. Najnowsze badanie wykazało, że C. auris został wykryty już w ponad połowie stanów USA, a liczba chorych liczona jest w tysiącach.
Poniższa mapa przedstawia stany z największą liczbą rozpoznanych i potwierdzonych przypadków z danymi do 31 grudnia 2022 roku:
grafika: CDC
Najbardziej niepokojąca jest rosnąca liczba próbek grzybów odpornych na powszechnie stosowane metody leczenia. Nowe odkrycia są „niepokojące” – powiedział dr Waleed Javaid, epidemiolog i ekspert od chorób zakaźnych oraz dyrektor ds. zapobiegania i kontroli infekcji w szpitalu Mount Sinai Downtown w Nowym Jorku.
Lekarze uspokajają
W związku z dużym zainteresowaniem raportem CDC i niebezpieczeństwem związanym z rozprzestrzenianiem się tego drożdżaka, dr Javaid uspokaja: „Jest to infekcja, która występuje u bardzo chorych osób, które zwykle cierpią na wiele innych problemów”.
Nawet jeśli C. auris przeniesie się poza placówki służby zdrowia, jest mało prawdopodobne, aby stał się problemem dla zdrowych ludzi, którzy nie mają inwazyjnych urządzeń medycznych, takich jak cewniki, wprowadzonych do naczyń krwionośnych, dodaje Javaid.
Głównym problemem jest zapobieganie rozprzestrzenianiu się grzyba u pacjentów na szpitalnych oddziałach intensywnej terapii. Niestety, C. auris może kolonizować nie tylko osoby mające kontakt z grzybem, ale także całe sale chorych.
„Z natury ma ekstremalną zdolność do przetrwania na powierzchniach” – powiedział Javaid. „Może kolonizować ściany, kable, pościel, krzesła. Czyścimy wszystko wybielaczem i światłem UV”.
To jedna z mniej znanych odmian Candidy
Drożdżaki z tej rodziny znane są od dawna, ale w większości przypadków mamy do czynienia z mniej niebezpiecznymi C. albicans, C. glabrata, czy C. haemulonii. Chociaż grzyb o nazwie C. auris został po raz pierwszy zidentyfikowany w 2009 roku w Azji, naukowcy ustalili, że pojawił się na całym świecie około dekady wcześniej, po ponownym zbadaniu starszych danych i odkryciu przypadków, w których został błędnie zidentyfikowany jako inny.
Ważne jest, aby zatrzymać patogen, aby nie rozprzestrzenił się poza szpitale i placówki długoterminowe, tak jak zrobiła to lekooporna bakteria MRSA, mówi dr Graham Snyder, dyrektor medyczny ds. zapobiegania infekcjom w University of Pittsburgh Medical Center – „Częściowo dlatego CDC podnosi alarm”.
rj
