Gubernator Bruce Rauner i partia republikańska wydają miliony dolarów na negatywną kampanię, która uderza w najbardziej wpływowego demokratę w Illinois, jak określany jest Michael Madigan, długoletni przewodniczący Izby Reprezentantów. Strategia ta przynosi rezultaty, bo notowania Madigana w sondażach spadają, ale z podobnym problemem zmaga się także gubernator.
Z badania opinii publicznej przeprowadzonego przez Paul Simon Public Policy Institute wynika, że 61 procent mieszkańców Illinois nie aprobuje działań przewodniczącego stanowej Izby Reprezentantów, Michaela Madigana.
W tym sondażu spadły też notowania republikańskiego gubernatora. Dezaprobatę wobec działań Bruce'a Raunera wyraża 58 procent, to znaczny wzrost z 31 procent notowanych w marcu 2015 roku, na krótko po tym, jak został gubernatorem.
Z sondażu wynika, że 36 procent wyborców w całym stanie aprobuje pracę Raunera na stanowisku gubernatora.
Gubernator jest najmniej popularny w Chicago, w naszym mieście lepsze notowania ma Madigan.
"Gubernator koncentruje się na tym, w jaki sposób skierować Illinois na właściwe tory, a nie na jego notowaniach" - skomentowała rzeczniczka Raunera, Eleni Demertzis.
Republikanin w przyszłym roku powalczy o reelekcję. Walka między Raunerem i Madiganem przełożyła się w ubiegłym roku na wynik wyborczy. Republikanie z powodzeniem przejęli cztery miejsca zajmowane przez demokratów w Izbie Reprezentantów w Springfield.
Demokraci dysponują teraz tylko większością 67 głosów, przy 51 należących do republikanów. Stawka wyborów do stanowego Kongresu w 2018 roku będzie nawet wyższa.
Popularność innych czołowych przywódców legislacyjnych w Illinois także spadła. Działań demokratycznego przewodniczącego stanowego Senatu, Johna Cullertona, nie aprobuje 36 proc. wyborców, 25 proc. akceptuje je, a 32 proc. jest niezdecydowanych.
Wskaźnik dezaprobaty wobec pracy przywódczyni republikanów w Senacie, Christine Radogno, wynosi 26 proc., z kolei 27 proc. respondentów popiera jej działania, a 45 proc. jest niezdecydowanych.
W sondażu, który przeprowadzono wśród 1,000 wyborców na początku marca, margines błędu wynosił 3.1-procent.
Najwięcej frustracji wśród wyborców wzbudza fakt, że Illinois nie ma budżetu praktycznie od lipca 2015 roku. Republikanie i demokraci w dalszym ciągu są w tej sprawie podzieleni. Pakiet propozycji budżetowych określanych jako "grand bargain", wypracowany w stanowym senacie, który miał przełamać 21-miesięczny impas budżetowy, traci poparcie gubernatora i przywódców stanowego Kongresu.
JT