Chicagowskie szkoły publiczne pozostaną otwarte dla uczniów nawet w przypadku rozpoczęcia przez nauczycieli strajku - zapewnia kuratorium oświaty CPS, które opublikowało plan na wypadek rozpoczęcia zapowiadanej akcji protestacyjnej.
Jeżeli związki zawodowe nauczycieli (CTU) rozpoczną strajk we wtorek 11 października, nie będzie to oznaczało zamknięcia szkół dla uczniów, którzy będą mogli w nich zjeść śniadanie i lunch. Władze szkolne zachęcają jednak rodziców do zapewnienia im opieki w domach.
W czasie strajku nie będzie lekcji ani zajęć pozalekcyjnych, w tym sportowych, ale dzieci, które przyjdą do szkół będą mogły skorzystać z zajęć rekreacyjnych i plastycznych.
Opiekę takim uczniom zapewnią pracownicy szkolni, którzy nie są zrzeszeni w związkach zawodowych CTU, a także osoby zatrudnione w strukturach kuratorium CPS. Więcej informacji na temat przygotowanego planu na wypadek strajku można znaleźć na stronie www.cps.edu/strikeplan.
Na czas strajku zostaną zawieszone kursy szkolnych autobusów, ale CTA w tych dniach będzie zapewniać bezpłatne przejazdy autobusami i kolejką w godzinach od 5.30 rano do 8.30 wieczorem.
Podobnie jak to miało miejsce w 2012 roku, kiedy strajk związku zawodowego nauczycieli CTU trwał siedem dni, dodatkowo dla dzieci otwarte będą budynki miejskich bibliotek i miejskiego dystryktu parków.
Kuratorium CPS wyasygnowało w budżecie $15 milionów, by w razie strajku nauczycieli nie zamykać drzwi szkół przed dziećmi.
Władze dystryktu podkreślają, że w pierwszej kolejności skupiają się na negocjacjach ze związkiem zawodowym nauczycieli, by doprowadzić do osiągnięcia porozumienia i uniknąć do ich odejścia od pracy. Z nieoficjalnych informacji wynika, że jeżeli dojedzie do strajku nauczycieli, może on potrwać nawet ponad tydzień.
Taki jest najgorszy scenariusz, który będzie realizowany, jeżeli ich związek zawodowy (CTU) nie dojdzie do porozumienia z kuratorium oświaty CPS w sprawie zbiorowych umów zatrudnienia. Negocjacje toczą się 22 miesięcy, a nauczyciele bez umów pracują od 15 miesięcy.
Sprawa dzieli rodziców dzieci uczęszczających do szkół CPS. Jak zawsze pojawiają się w takich sytuacjach problemy z zapewnieniem dzieciom opieki. Niektórzy rodzice popierają jednak nauczycieli w sporze z kuratorium, w myśl zasady, że dobrze opłacany pedagog gwarantuje lepszą edukację ich dzieci.
JT