Prezydent-elekt Donald Trump potwierdził w poniedziałek doniesienia, że planuje ogłosić stan wyjątkowy z powodu „inwazji” na południową granicę i użyć wojska do powstrzymania problemu nielegalnej imigracji.
Kampania Trumpa skupiła się na imigracji jako jednym z głównych problemów, a kryzys na południowej granicy i praca wiceprezydent Kamali Harris nad kwestią imigracji stały się cechą kampanii prezydenckiej. Trump obiecał zamknąć granicę i powstrzymać napływ nielegalnej imigracji, który wzrósł do niespotykanych dotąd poziomów podczas rządów obecnej administracji.
Podczas gdy demokraci i niektórzy republikanie na początku tego roku wzywali Kongres do podjęcia działań w celu rozwiązania kryzysu granicznego, prezydent ma już szerokie uprawnienia, aby się nim zająć, co administracja prezydenta Bidena zademonstrowała latem, kiedy udało im się zmniejszyć liczbę migrantów wjeżdżających do USA.
Wybór Toma Homana przez Trumpa na szefa ds. granic i jego komentarze sugerują, że będzie on sprawował władzę wykonawczą w kwestii imigracji. Homan, były dyrektor ICE za czasów Baracka Obamy, a następnie w pierwszej administracji Trumpa będzie odpowiedzialny za zaostrzenie kontroli imigracyjnej oraz nadzór nad granicami – zarówno południową, północną, jak i morskim oraz lotniczym bezpieczeństwem.
Homan powiedział, że zintensyfikuje naloty na miejsca pracy i będzie priorytetowo traktował „zagrożenia dla bezpieczeństwa publicznego i zagrożenia dla bezpieczeństwa narodowego” w kontekście deportacji. Był jednym z pierwszych zwolenników polityki „zerowej tolerancji”, która rozdzieliła ponad 4 000 dzieci od ich rodziców w pierwszej administracji Trumpa, a ostatnio powiedział, że „rodziny mogą być deportowane razem”, odpowiadając na pytanie o rozdzielanie rodzin z dziećmi urodzonymi w USA, co może świadczyć o planach deportacji takich dzieci.
Illinois otwarte na imigrantów
Gubernator Illinois J.B. Pritzker powiedział, że uważa plan wprowadzenia stanu wyjątkowego i masowe deportacje za działania niekonstytucyjne i nielegalne.
„Oczywiście jesteśmy głęboko zaniepokojeni tym, że prezydent Stanów Zjednoczonych wzywa wojsko w Stanach Zjednoczonych, tam, gdzie ludzie są pokojowo nastawieni, nawet jeśli są ludzie, którzy nie mają dokumentów” – powiedział Pritzker. „Pomysł wzywania wojska na wewnętrzne granice Stanów Zjednoczonych… wydaje się nieuzasadniony i może być w rzeczywistości niezgodny z konstytucją i nielegalny”.
Od sierpnia 2022 r. Illinois przyjęło prawie 50 000 migrantów bez obywatelstwa, co kosztowało podatników ponad 1 miliard dolarów na żywność, schronienie, opiekę zdrowotną, edukację i usługi prawne.
W zeszłym tygodniu lider mniejszości w Senacie Illinois John Curran stwierdził, że dla Pritzkera najlepiej będzie współpracować z Trumpem.
„Zaraz po wyborach [Pritzker] staje przed wszystkimi i mówi mieszkańcom Illinois, że nie będzie współpracował z administracją, będzie stał na drodze i utrudniał pracę administracji, która została właśnie wybrana, co prawdopodobnie spotka się to z odpowiedzią nowej administracji” — powiedział Curran w zeszłym tygodniu. „Współpracując z administracją, osiągniesz znacznie więcej niż będąc obstrukcjonistą”.
jm