Wierni z kościoła św. Wojciecha w dzielnicy Pilsen, parafii założonej w 1874 roku przez polskich imigrantów, walczą o zachowanie swojej świątyni. "Ratujmy kościół przed zamknięciem" - apelują.
Kościół St. Adalbert przy 1650 W. 17th, wybudowany w 1912 roku, znalazł się w gronie 100 innych wyznaczonych do zamknięcia przez Archidiecezję Chicagowską. Powodem jest brak funduszy na ich remont i utrzymanie.
Wierni, w tym większość Polaków, walczą o zachowanie kościoła. Podkreślają, że mają wsparcie konserwatorów zabytków i organizacji Preservation Chicago. Świątynia została wpisana na listę zagrożonych chicagowskich zabytków w 2015 i 2016 roku.
Parafianom nie udało się zebrać w ostatnich latach ponad trzech milionów dolarów na remont kościoła, w tym 185-stopowych wież, które ze względów bezpieczeństwa zostały zabezpieczone rusztowaniami, by ochronić przechodniów przed odpadającą elewacją.
Jeden z długoletnich wiernych przekazał nawet w spadku ponad $1.7 mln na uratowanie zabytkowego kościoła, ale zdaniem przedstawicieli archidiecezji jest to za mało, by pokryć koszt prac remontowych.
Dziennik "Chicago Tribune" przypominając historię parafii św. Wojciecha w zachodniej dzielnicy Pilsen zaznacza, że budowę kościoła rozpoczął w 1912 roku Józef Pawlikowski i inni polscy imigranci. Teraz o zachowanie świątyni walczy prawnuczek Pawlikowskiego, Richard Olszewski. Jego zdaniem parafianie są w stanie zebrać wymaganą sumę, ale potrzebują więcej czasu.
"Wierzę, że uda nam się zebrać pieniądze na remont i na przyszłość kościoła św. Wojciecha" - powiedział Olszewski. Zaprosił wszystkich na odpust w sobotę, 23 kwietnia, z którego dochód zostanie przeznaczony na ratowanie zabytkowego kościoła. Odpust rozpocznie się mszą świętą o godz.1 po południu.
Biskup pomocniczy Alberto Rojas napisał w liście do księdza Mike'a Enrighta, że na decyzję Archidiecezji Chicagowskiej ma wpływ obserwowany spadek populacji w dzielnicy Pilsen, który jest najniższy od 10-15 lat. "W tygodniu na mszę w kościele św. Wojciecha konsekwentnie przychodziło mniej niż 600 wiernych w ciągu ostatnich trzech lat" - podkreślił.
Jaka może być przyszłość tego miejsca? Jeśli kościół zostanie jednak sprzedany, to działacze na rzecz konserwacji zabytków chcą mieć pewność, że utrzymany w stylu neorenesansowym budynek nie zostanie zburzony.
Ward Miller, dyrektor wykonawczy Preservation Chicago, powiedział w rozmowie z portalem DNAinfo Chicago, że zapoznał przywódców kościelnych z planem zmiany przeznaczenia budynku kościoła w światowej klasy szkołę muzyczną, która kształciłaby dzieci i dorosłych. Sanktuarium zostałoby wykorzystane jako teatr muzyczny.
"Byłaby to niepowetowana strata, jeżeli budynek zostałby zburzony"- powiedział.
Richard Olszewski uważa, że miejsce oglądają deweloperzy w związku z planami budowy w tym miejscu mieszkań.
"To kościół. Nie został zbudowany pod mieszkania. To święta ziemia" - zaznaczył.
Olszewski ma nadzieję, że jeśli archidiecezja doprowadzi jednak do zamknięcia kościoła św. Wojciecha, to będzie mógł być nadal miejscem kultu i jednego dnia zostanie ponownie otwarty jako kościół katolicki.
Tak było w przypadku kościoła Matki Bożej Anielskiej (Our Lady of the Angels) w dzielnicy West Humboldt Park, który został zamknięty w 1991 roku. Budynek został wydzierżawiony na dwie dekady kościołowi Miracle Temple Church of God in Christ, a potem ponownie otwarty jako kościół katolicki w 2012 roku.
Kościół St. Adalbert został oddany do użytku w 1914 roku. Zaprojektował go architekt Henry J. Schlacks na wzór Bazyliki św. Pawła w Rzymie. Parafia istnieje tam jeszcze dłużej, bowiem od 1874 roku. Jest to trzeci najstarszy kościół w Chicago i pierwszy, zarazem najstarszy, kościół na południu miasta.
"Przez ponad 102 lata kościół ten niósł światło nadziei i pokoju dla wszystkich, którzy do niego przychodzili. Obecnie kościołowi grozi zamknięcie z powodu planu konsolidacji, a także koniecznych prac remontowych bliźniaczych wieży kościelnych. Jest dużo do zrobienia, aby uratować ten kościół dla przyszłych pokoleń - podkreślają wierni.
W kościele św. Wojciecha odprawiane są msze w językach angielskim i hiszpańskim, a także raz w miesiącu po polsku.
JT
