Pracownicy otrzymujący najniższe wynagrodzenie przemaszerowali we wtorek po południu ulicami Chicago domagając się podwyższenia płacy minimalnej.
Stawka minimalna w powiecie Cook wzrasta do 10 dolarów na godzinę, ale przynajmniej 20 przedmieść nie chce się na to zgodzić. Grupa walcząca o podniesienie najniższego wynagrodzenia do poziomu 15 dolarów - Fight for $15 - razem z innymi organizacjami, zorganizowała we wtorek kilka protestów, które miały na celu zwiększenie świadomości publicznej na temat tego, jak tak niskie wynagrodzenie wpływa na życie pracowników i ich rodzin.
Około 5 po południu, nie zważając na padający deszcz, setki ludzi zgromadziły się na Daley Plaza planując przemarsz do Michigan Avenue i zakończenie protestu przy Rock 'n' Roll McDonald's w dzielnicy River North.
"To dość zawstydzające i rozczarowujące, że żaden wybrany urzędnik nie słucha głosów wyborców, nie zwraca uwagi na fakty i nie robi tego, czego oczekuje społeczność i potrzebują pracownicy" - powiedziała Shelly Ruzicka, z Arise Chicago.
Arise Chicago to organizacja, która pracuje nad utrzymaniem wzrostu minimalnego wynagrodzenia na przedmieściach powiatu Cook.
"To są dość podstawowe prawa człowieka. Są to strategie, które przyczyniają się do wzrostu lokalnej gospodarki, rzeczywiście wspierają lokalne biznesy i oczywiście pomagają pracownikom" - powiedziała Ruzicka.
Gloria Castaneda jest osobą, która naprawdę doceniłaby podwyżkę wynagrodzenia. Ta pracująca matka powiedziała, że od 23 lat pracuje w tej samej firmie w Northbrook i po tylu latach otrzymuje $11.75 na godzinę. Powiedziała po hiszpańsku, że musi pracować na dwa etaty, aby zarobić na utrzymanie i rachunki.
Miasteczko Arlington Heights wycofało się z planów podwyższenia stawki minimalnej, tłumacząc się oferowanym wyższym wynagrodzeniem dla wykwalifikowanej siły roboczej.
Jon Ridler, z Arlington Heights Chamber of Commerce powiedział: "68% respondentów twierdzi, że oferuje już stawki powyżej płacy minimalnej osobom po 18 roku życia".
W zeszłym roku urzędnicy powiatu Cook głosowali nad podwyższeniem stawki minimalnego wynagrodzenia z 8.25 na 10 dolarów na godzinę począwszy od lipca, z przewidywanymi kolejnymi podwyżkami.
We wtorek Frank Shuftan, rzecznik rady powiatu Cook powiedział: "W naszej opinii wszystkie społeczności, które zdecydują się wycofać z planu podwyżek, wykazują się krótkowzrocznością. Z reguły wyższe zarobki oznaczają, że więcej pieniędzy wpływa do gospodarki".
Monitor
