Hyatt Hotels Corp. z główną siedzibą w Chicago to kolejna sieć, która postanowiła, iż ze wszystkich należących do niej 219,308 pokojów hotelowych znikną wkrótce popularne mini buteleczki zawierające szampon, odżywkę oraz balsam. Chodzi o ochronę środowiska, bo oszczędności – choć znaczne - mają podobno drugorzędne znaczenie.
To kolejna duża sieć hotelowa, która samodzielnie podjęła podobną decyzję. W niektórych stanach przygotowuje się odpowiednie ustawy, zabraniające używania mini buteleczek, na razie Kalifornia jako pierwsza w kraju już wprowadziła podobny zakaz.
Sieci Hyatt chodzi przede wszystkim o wyeliminowanie marnotrawstwa – poinformowano w specjalnym oświadczeniu. Mająca siedzibę w Chicago firma zdecydowała się pójść w ślady innych. Wcześniej podobne decyzje podjęły Marriot International, czy IHG – właściciel Holiday Inn. Walt Disney Co. planuje likwidację mini szamponów i odżywek w swoich resortach i na statkach wycieczkowych w nieokreślonej przyszłości. Dyrekcja Hyatt zdecydowała się na wprowadzenie zmian do czerwca 2021 r. we wszystkich 896 hotelach sieci, które posiadają w sumie 219,308 pokojów.
Woda w butelkach też
Hyatt idzie dalej, bo stopniowo likwiduje w swoich budynkach butelkowaną wodę, oczywiście chodzi o butelki wykonane z tworzyw sztucznych. Na terenie hoteli pojawią się krany z woda pitną (water stations), z których goście będą mogli napełniać pojemniki wielorazowego użytku. W wynajmowanych salach konferencyjnych standardem staną się szklane lub metalowe karafki z wodą, chyba że woda butelkowana zostanie specjalnie zamówiona.
Promocja
„Zanieczyszczenie plastikiem to problem globalny i mamy nadzieję, że nasze działania zainspirują gości i biznesowych klientów, a także nas samych, by krytycznym okiem spojrzeć na zużycie plastiku na co dzień” – napisał w oświadczeniu Mark Hoplamazian, prezydent Hyatt Hotels.
Co w zamian?
W pokojach hotelowych Hyatt pojawią się, podobnie jak ma to miejsce w coraz większej liczbie miejsc na świecie, większe butelki i pojemniki wielorazowego użytku. W ten sposób tylko ta jedna sieć wyeliminuje z wysypisk ponad 500 milionów plastikowych mini buteleczek rocznie. To około 1.7 mln. funtów plastiku.
W tym momencie już ponad 1,000 hoteli w Ameryce Północnej, część z nich w USA, zdecydowało się na wyłączne używanie dużych pojemników na szampony i odżywki. Pozostałe planują wprowadzić podobne zmiany do grudnia 2020 r. Firma IHG używająca ok. 200 milionów mini buteleczek rocznie planuje ich likwidacje w większości podległych jej hoteli do 2021 r.
Kalifornia jest pierwszym stanem, którego gubernator, Gavi Newsom, podpisał odpowiednią ustawę zabraniającą użycia zbędnych pojemników z tworzyw sztucznych. Chodzi przede wszystkim o mini buteleczki z szamponami, odżywkami i balsamami. Zakaz zacznie obowiązywać w 2023 r. więc firmy mają ponad 3 lata na przygotowanie się do zmian, które obejmą nie tylko hotele, ale również szpitale, domy opieki, więzienia, czy schroniska dla bezdomnych.
RJ
