22-letni mężczyzna nie żyje, a jego ojciec jest krytycznie ranny po strzelaninie, do której doszło z powodu psa. Do wydarzenia doszło w niedzielę rano w dzielnicy Burnside, kiedy mężczyźni wdali się w kłótnię dotyczącą rodzinnego pupila.
Mężczyźni w wieku 43 i 22 lat pokłócili się o to, kto ma wyprowadzić na spacer psa - poinformował rzecznik chicagowskiej policji, Anthony Guglielmi. Obaj zaczęli do siebie strzelać i zostali wielokrotnie ranni. Syna zabrano do szpitala Advocate Christ Medical Center w Oak Lawn w krytycznym stanie. Mężczyzna zmarł z powodu odniesionych obrażeń - podano w policyjnej informacji dla mediów. Ojciec w stanie krytycznym został także przetransportowany do tego szpitala. Na miejscu zdarzenia policja odnalazła dwie sztuki broni.
Monitor