----- Reklama -----

Rafal Wietoszko Insurance Agency

03 listopada 2016

Udostępnij znajomym:

Lekarzom udało się uratować dziecko po tym, jak ciężarna kobieta została śmiertelnie postrzelona w niedzielę wieczorem na południowej stronie miasta.

Członkowie rodziny powiedzieli, że biorąc pod uwagę całą sytuację, to dziecko ma się dobrze. W momencie narodzin dziewczynka ważyła tylko trzy funty. Krewni nazwali dziecko "Miracle", co oznacza "cud".

19-letnai Parasha Beard została zastrzelona przed domem matki. Kobieta razem z 26-letnim ojcem dziecka siedziała w zaparkowanym samochodzie przy 8700 South Marquette Avenue, kiedy około godz. 6:10 wieczorem przejechał obok nich inny pojazd i to właśnie z niego oddano strzały. Ciężarna kobieta została postrzelona w szyję, a mężczyzna w szyję i klatkę piersiową. Przewieziono ją natychmiast do Northwestern Memorial Hospital, gdzie zmarła, ale lekarzom udało się sprowadzić na świat dziecko.

Policja twierdzi, że mężczyzna, którego dane nie zostały podane do publicznej wiadomości, jest członkiem gangu. 26-latek znajduje się w szpitalu w krytycznym stanie.

19-letnia Parasha Beard była w 6 miesiącu ciąży, a jej dziecko miało się urodzić w grudniu. Kobieta miała również 4-letnią córkę.

Jej matka, Crystal Jones rozpacza po utracie dziecka, a jednocześnie cieszy się z narodzin wnuczki.

"Ona radzi sobie tak dobrze. Oddycha samodzielnie. Jest wcześniakiem, jej płuca są jeszcze słabe, ale najważniejsze to upewnić się, że nie ma żadnych uszkodzeń mózgu" - powiedziała Jones.

Policyjni śledczy przeglądają nagrania z policyjnych kamer, które znajdują się na rogu ulicy. Nikogo jeszcze nie aresztowano w związku z morderstwem.

----- Reklama -----

KD MARKET 2025

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor