Chociaż ogólna inflacja zaczyna spadać, kupujący nie odczuwają znacznej ulgi w cenach artykułów spożywczych, które w grudniu wzrosły o 11.8% w porównaniu z rokiem poprzednim. Dawno minęły czasy, kiedy ktoś mógł wejść do sklepu spożywczego i kupić tuzin jajek za 1.5 dolara lub galon mleka za mniej niż 3 dolary. Zamiast tego prawie każda grupa żywności kosztuje więcej niż rok temu: jajka klasy A podrożały o 138%; margaryna odnotowała wzrost o 43.8%; masło o 38.5%; mąka o 34.5%; a koszt spaghetti innych makaronów wzrósł o 31.3% - według najnowszych danych Bureau of Labor Statistics (BLS).
Analitycy twierdzą, że nie ma prostej odpowiedzi na pytanie, kiedy ceny artykułów spożywczych spadną, ponieważ zależy to od wielu czynników, w tym popytu konsumpcyjnego po pandemii, ciągłych niedoborów w łańcuchu dostaw, wydarzeń geopolitycznych, takich jak wojna na Ukrainie, oraz niestabilnych warunków pogodowych.
Jednak wiele z tych kluczowych czynników napędzających inflację zaczyna zanikać, co oznacza, że ceny powinny się ustabilizować w tym roku, nawet jeśli mogą już nigdy nie wrócić do poziomu sprzed pandemii. Koszty wysyłki spadają, a Amerykanie kupują mniej, ponieważ odczuwają presję inflacji. Tom Bailey, starszy analityk ds. żywności konsumenckiej w Rabobank, przewiduje, że ceny ulegną obniżeniu na początku 2023 r., gdy „powrócimy do bardziej ulepszonej produkcji i bardziej rozsądnego popytu”.
Istnieje jednak możliwość, że niektóre ceny będą nadal rosły. „Jeśli ostatnie 24 miesiące coś nam pokazały, to nigdy nie należy zakładać, że rzeczy nie mogą się zmienić” – mówi.
Drób i jajka
Tuzin jaj klasy A kosztował w grudniu średnio $4.25, co czyni je produktem o największym wzroście cen rok do roku. Jest to w dużej mierze przypisane trwającej epidemii ptasiej grypy, w wyniku której zarażonych zostało prawie 58 milionów ptaków – to najbardziej śmiercionośna epidemia w historii Stanów Zjednoczonych. Zainfekowane ptaki muszą zostać poddane ubojowi, co powoduje spadek dostaw jaj i wzrost cen. Stany Zjednoczone nie szczepią obecnie kurczaków przeciwko wirusowi ptasiej grypy, w przeciwieństwie do Meksyku i Chin.
„To największa sytuacja kryzysowa dotycząca zwierząt, z jaką USDA kiedykolwiek spotkało się w tym kraju” – mówi Gino Lorenzoni, adiunkt nauk o drobiu i zdrowiu ptaków na Penn State University. – „I nie wygląda na to, żeby miało się to szybko skończyć”.
Ale grupa Farm Action uważa, że może istnieć inny powód wysokich kosztów jaj: zawyżanie cen. Cal-Maine Foods, która kontroluje 20% detalicznego rynku jaj, odnotowała kwartalny wzrost sprzedaży o 110% i zysk brutto o ponad 600% w porównaniu z tym samym kwartałem poprzedniego roku podatkowego, zgodnie z grudniowym wnioskiem złożonym w Komisji Papierów Wartościowych i Giełdy (SEC). Firma wskazała zmniejszoną podaż jaj w całym kraju z powodu ptasiej grypy jako przyczynę wyższych cen i rekordowej sprzedaży, chociaż Cal-Maine nie miał pozytywnych testów na ptasią grypę na żadnej ze swoich farm, zgodnie z kwartalnym raportem. Jej marki obejmują jaja Egg-Land’s Best, Farmhouse Eggs i Land O’ Lakes. Cal-Maine nie odpowiedziało na prośbę o komentarz w tej sprawie.
„Ptasia grypa nie jest wymyślona – jest prawdziwa” - mówi Joe Maxwell, współzałożyciel Farm Action. „Ale dominujące firmy wykorzystują zakłócenia w łańcuchu dostaw, aby oszukać konsumentów. Liczby w naszym liście [do FTC] wyraźnie wskazują, że straty produkcyjne spowodowane ptasią grypą były niewielkie w porównaniu z cenami, które naliczano”.
Ceny jajek zostały jeszcze bardziej zawyżone w grudniu ze względu na popularność świątecznych wypieków, kiedy zwykle rośnie popyt na jajka. Bailey z Rabobank twierdzi, że ceny powinny zacząć spadać między styczniem a marcem – przynajmniej do czasu, gdy polowania na jajka wielkanocne przyniosą kolejny wzrost popytu.
Ceny mięsa drobiowego wzrosły o 10.9% w stosunku do roku poprzedniego w wyniku ptasiej grypy. Od tego czasu rolnicy próbowali zwiększyć produkcję, a dane USDA pokazują, że niektóre działania powodują spadek cen.
Masło i margaryna
Koszt masła i margaryny również gwałtownie wzrósł w ciągu ostatniego roku, co sprawiło, że podstawowe artykuły kuchenne stały się mniej przystępne. Jeden funt masła kosztuje obecnie średnio $4.81, o ponad 31% więcej niż rok wcześniej, kiedy kosztował $3.47. Ceny margaryny wzrosły aż o 44% w porównaniu z rokiem ubiegłym.
Hodowcy bydła mlecznego twierdzą, że ekstremalne upały i mniejsze stada krów – wynik trudności finansowych związanych z pandemią – są głównymi przyczynami wzrostu cen masła. Wyższe koszty energii i nawozów również wpływają na to, ile Amerykanie płacą za masło.
Ale według Baileya sezonowy popyt na masło zaczyna spadać. To może być dobra wiadomość dla konsumentów. „Możemy śmiało powiedzieć, że obserwujemy zmianę cen masła” – mówi. – „Wygląda na to, że najgorsze już za nami”.
Na produkcję margaryny wpłynęły problemy z łańcuchem dostaw i trwająca rosyjska inwazja na Ukrainę, która zakłóciła produkcję ich głównych składników – olejów roślinnych, takich jak słonecznikowy i sojowy – mówi Bailey.
Mięso
Ceny hot-dogów uwielbianych przez Amerykanów odnotowały wzrost o 18.2% w ciągu ostatniego roku, podobnie jak w przypadku wędlin, których ceny wzrosły o 15.1%. Wiele z podwyższonych kosztów tych produktów ma związek ze wzrostem cen wieprzowiny, mówi David P. Anderson, profesor na Wydziale Ekonomiki Rolnictwa na Texas A&M University.
W Stanach Zjednoczonych rentowność wieprzowiny spadła, co doprowadziło do mniejszej podaży i wyższych cen.
Produkty takie jak wędliny czy parówki również muszą zostać poddane większej obróbce i pakowaniu niż typowe opakowanie kotletów schabowych. „Te dodatkowe kroki wiążą się z kosztami, które są wyższe niż kiedyś” — mówi Anderson. Wynika to przynajmniej częściowo z rosnących płac i niedoboru siły roboczej.
Na ceny żywności wpłynęły ogólne skoki kosztów transportu towarów.
Z drugiej strony cena wołowiny spadła w ciągu ostatniego roku o około 3% z powodu zwiększonej podaży – ale powód niekoniecznie jest dobry. Zeszłoroczne susze zmusiły rolników do wcześniejszej niż zwykle sprzedaży krów, co pomogło obniżyć ceny. „Są one nadal na wysokim poziomie – wyższym niż średnia pięcioletnia” - mówi Anderson - „ale wołowina jest jedną z pozycji, która jest tańsza niż rok temu”.
Świeże warzywa i owoce
Świeże owoce i warzywa również odnotowały wzrost cen, choć niewątpliwie największym winowajcą jest sałata, która podrożała o 24.9% w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy. Sałata rzymska kosztuje nieco ponad 9% więcej niż rok temu.
Sucha pogoda i wirus przenoszony przez owady zniszczyły uprawy w dolinie Salinas w Kalifornii, gdzie większość sałaty uprawia się w miesiącach zimowych. Bailey powiedział, że opakowanie sałaty romaine, które normalnie kosztowałoby w hurcie około 10 do 20 dolarów, było sprzedawane za prawie 90 dolarów w listopadzie i grudniu. Ceny te, które są przenoszone na konsumentów, są teraz bliższe kwocie 30 dolarów, ponieważ ostatnio deszczowa pogoda przetoczyła się przez zachodnie wybrzeże.
Prawie każdy owoc kosztuje też więcej niż rok temu. Ceny świeżych truskawek wzrosły o ponad 25% od listopada 2021 r., podczas gdy jabłka wzrosły o 6.6%, cytryny o 3.5%, pomarańcze o 2.6%, a banany o 1% od grudnia 2021 r., według BLS. Pomidory kosztują o 16.9% więcej rok do roku, a białe ziemniaki są o około 22% droższe.
Rosnąca niepewność żywnościowa
Podczas gdy inflacja w sklepach spożywczych zmusiła wielu Amerykanów do cięć wydatków, dla dziesiątek milionów zapewnienie wystarczającej ilości jedzenia na stole jest teraz poza zasięgiem. Coraz więcej osób polega na bankach żywności, a jeden na dziesięciu Amerykanów żyje w gospodarstwie domowym odczuwającym brak bezpieczeństwa żywnościowego.
jm