Przez wiele miesięcy administracja prezydenta Trumpa zapowiadała, że wobec fiaska w Kongresie podejmie sama działania w zakresie Obamacare. W ubiegłym tygodniu prezydent wydał rozporządzenie wykonawcze wprowadzające zmiany w Obamcare.
Ostatnie działanie administracji następują po kilku miesiącach obaw konsumentów z Illinois, których już w przyszłym roku mogą dotknąć wyższe składki, mniej opcji i krótszy okres na zakup planów ubezpieczeniowych.
Prezydent zlecił, by rząd federalny przestał dokonywać tzw. płatności z tytułu redukcji kosztów dla ubezpieczycieli. Płatności te kompensowały ponoszone koszty konsumentom o niższych dochodach, którzy kupują ubezpieczenia na tzw. giełdzie.
Osiemnaście stanów, w tym Illinois i Dystrykt Kolumbii, złożyło w ub. piątek pozew w sądzie federalnym w Kalifornii przeciwko zakończeniu subsydiów.
W Illinois ponad 350,000 osób zakupiło ubezpieczenie zdrowotne na tzw. giełdzie stanowej, a około 175,000 tych konsumentów korzysta z subsydiów.
Konsumenci nadal otrzymywać będą zniżki w ramach dzielenia się kosztami (cost-sharing), ale firmy ubezpieczeniowe nie otrzymają już federalnych pieniędzy na pokrycie tych kosztów. Kwalifikujący się konsumenci, którzy kupują plany ubezpieczeniowe na giełdzie, będą nadal otrzymywać ulgi podatkowe w celu zrekompensowania kosztów ich składek.
Z analizy agencji AP wynika, że prawie 70 procent korzystających z subsydiów mieszka na terenie stanów, w których Donald Trump wygrał wybory prezydenckie. Choć zmiany na początku mogą mieć niewielki wpływ na portfele konsumentów, powodują jednak niepewność.
“Firmy ubezpieczeniowe mogą wycofać się ze stanowej giełdy, gdy skończą się dotacje od rządu federalnego” - uważa Timothy Jost, profesor prawa na Uniwersytecie Waszyngtońskim i Lee University w Wirginii.
Konsumenci z Illinois już zmagają się z mniejszymi możliwościami zakupu ubezpieczenia. W przyszłym roku w 13 powiatach tylko jedna firma ubezpieczeniowa planuje oferować indywidualne plany.
Jednak największy ubezpieczyciel w naszym stanie, Blue Cross i Blue Shield of Illinois, zapowiedział piątek, że planuje pozostać na stanowej giełdzie w przyszłym roku. Firma wzięła pod uwagę ewentualne zakończenie dotacji, gdy ustalała wyższe stawki na przyszły rok.
Dwie inne firmy obecne na stanowej giełdzie, Cigna i Health Alliance, na razie nie ogłosiły decyzji, czy będą uczestniczyć w stanowej giełdzie w przyszłym roku.
Cigna w oświadczeniu podkreśliła, że decyzja administracji o zaprzestaniu subsydiów sprawia, że długoterminowa stabilności indywidualnego rynku ubezpieczeniowego jest "niepewna", powodując wzrost przyszłych stawek. Health Alliance, która oferuje głównie plany ubezpieczeniowe w centralnym i południowym Illinois, także dała do zrozumienia, że niepewność dotyczącą subsydiów odbije się na stawkach w 2018 roku.
Centene Corp., spółka córka Celtic Insurance Co., nie zadeklarowała, czy planuje pozostać na giełdzie ubezpieczeń w Illinois.
Ubezpieczyciele w Illinois już wcześniej ogłosili wzrost stawek od 16 do 37 procent w przyszłym roku w przypadku planów o najniższej cenie na giełdzie.
“Możliwe jest, że niektóre stany mogą zezwolić ubezpieczycielom na ponowne ustalenie stawek wobec zakończenia subwencji” - powiedział profesor Jost.
Ale niekoniecznie zdarzy się to w Illinois. Jennifer Hammer, dyrektor stanowego departamentu ds. ubezpieczeń stwierdziła w oświadczeniu, że “konsumenci w Illinois powinni mieć pewność, że stawki i opcje planów ogłoszone na 2018 rok nie ulegną zmianie, pomimo zakończenia subwencji przed administrację Trumpa”.
"Od miesięcy pracujemy nad przygotowaniem się do tej sytuacji i ochrony konsumentów" - dodała.
Profesor Jolt uważa, że jest mało prawdopodobne, aby koniec federalnych dotacji oznaczał zmiany w ubezpieczeniach zapewnianych przez pracodawców.
“To znacznie większy i bardziej konkurencyjny rynek niż rynek indywidualnych planów wymiany, co oznacza, że ubezpieczyciele w przypadku wyższych kosztów ponoszonych przez pracodawców mogliby utracić biznes” - stwierdza.
Obawia się jednak, że osoby kupujące ubezpieczenie zdrowotne na stanowych giełdach mogą pomyśleć dwa razy, biorąc pod uwagę niepewność związaną ze zmianami w Obamacare wprowadzanymi przez administrację prezydenta Trumpa.
Jedna z nich dotyczy umożliwienia małym firmom łączenie grup i kupowanie wspólnego ubezpieczenia, dzięki czemu koszty miałyby zostać zmniejszone. Dotyczy to także kupowania ubezpieczenia zdrowotnego w ramach tzw. association health plans (planów zdrowotnych dla stowarzyszeń).
Jeśli mieszkańcy stanu Illinois - szczególnie zdrowi - zrezygnują z ubezpieczenia, może to spowodować więcej problemów. Firmy ubezpieczeniowe polegają na zdrowych ludziach, aby zrównoważyć koszty związane z chorymi osobami.
"To zdestabilizowałoby rynek" - powiedziała Kathy Waligora, dyrektor EverThrive Illinois, inicjatywy dotyczącej reformy systemu ochrony zdrowia
Od 1 listopada do 15 grudnia będzie można nabywać plany ubezpieczeniowe na stanowej giełdzie. Okres zapisów jest krótszy niż w zeszłym roku. Eksperci twierdzą, że ważne jest, aby konsumenci byli ostrożni, biorąc pod uwagę wszystkie zmiany w ustawie Affordable Care Act zwanej potocznie Obamacare w tym roku.
W niektórych stanach możliwe jest, że niektóre “złote” plany (gold-level) mogą być lepszymi transakcjami niż “srebrne” (silver-level) - uważa profesor Craig Garthwaite, wykładowca Kellogg School of Management na Northwestern University.
Prezydent Trump zapowiedział zezwolenie firmom ubezpieczeniowym na sprzedawanie polis zdrowotnych w różnych stanach. „Dzięki temu powstanie ogromna konkurencja, co doprowadzi do niższych cen dla milionów Amerykanów” - oświadczył w ubiegły czwartek, podpisując rozporządzenie wykonawcze.
JT