Chicagowska policja odebrała niemal 100 sztuk broni w mieście w ciągu ostatniego weekendu, wliczając w to kilka sztuk broni automatycznej.
Weekendowa akcja spowodowała, że łączna suma broni odebranej przez CPD w tym roku wynosi już ponad 4,200 sztuk - zgodnie z oświadczeniem wydanym przez policję. Policja przypisuje zasługi w konfiskacie broni także organizacjom społecznym i akcjom wykupu broni organizowanym w Chicago.
"Te pistolety powinny służyć na polu bitwy, a nie znajdować się na ulicach naszego miasta" - powiedział komendant Eddie Johnson w oświadczeniu. "Dalej będziemy aktywnie działać na rzecz usuwania broni z naszych ulic, dlatego mamy nadzieję, że wszyscy mieszkańcy przyłączą się do naszych wysiłków mających na celu utrzymanie bezpieczeństwa w dzielnicach miasta. System sądownictwa musi pociągnąć do odpowiedzialności karnej tych wszystkich, którzy korzystają z nielegalnej broni".
Monitor