----- Reklama -----

Rafal Wietoszko Insurance Agency

19 grudnia 2017

Udostępnij znajomym:

Kenneka Jenkins to 19-latka, która została znaleziona martwa w zamrażalce hotelu w Rosemont w zeszłym miesiącu. Właśnie opublikowano oficjalne wyniki przeprowadzonej sekcji, które potwierdziły, że dziewczyna zmarła w wyniku hipotermii.

Jej śmierć została zakwalifikowana jako nieszczęśliwy wypadek, na który wpływ miało spożycie alkoholu i leku na receptę, stosowanego w leczeniu epilepsji i migreny. Jednak rodzina ofiary twierdzi, że Jenkins nigdy nie miała przepisanego leku topiramate.

Adwokaci matki dziewczyny złożyli wniosek o zachowanie wszystkich nagrań z monitoringu hotelu Crowne Plaza pochodzące z okresu, kiedy Jenkins została znaleziona martwa w nieużywanej zamrażalce hotelu. Żądają także, aby hotel przedstawił harmonogram zajęć każdego pracownika i niezależnych wykonawców, którzy byli obecni w hotelu od 8 do 10 września.

Na ciele dziewczyny nie znaleziono żadnych oznak fizycznych urazów, w tym urazów głowy, czyi, ramion czy kręgosłupa ani siniaków, jej organy wewnętrzne nie były naruszone, co dowodzi, że nie broniła się przed wejściem do hotelowej zamrażalki.

Jenkins opuściła swój dom w pobliżu United Center około godziny 11:30 w nocy w dniu 8 września, udając się na imprezę do pokoju hotelu Crowne Plaza. Ostatni kontakt miała z nią siostra, która otrzymała wiadomość tekstową wysłaną o godzinie 1:30 rano 9 września.

Około 4 nad ranem znajomi dziewczyny zadzwonili do jej matki informując, że nigdzie nie mogą znaleźć 19-latki. Godzinę później Tereasa Martin była już w hotelu, a następnie siostra zgłosiła na policji zaginięcie.

Kenneka Jenkins była ostatnio widziana na imprezie na 9 piętrze hotelu nad ranem 9 września. O 1:16 po południu tego samego dnia zgłoszono jej zaginięcie. Zawiadomiony hotel przeprowadził poszukiwania, odkrywając działo dziewczyny w zamrażarce ok. 12:24 nad ranem w dniu 10 września.

W ciągu kilku kolejnych dni po jej śmierci, na Twitterze i Facebooku pojawiło się mnóstwo teorii na temat spisku dotyczącego jej śmierci, niektórzy przypuszczali, że została zamordowana w zamrażarce, a jej organy usunięte.

Choć nie zostało w tej sprawie wszczęte postępowanie sądowe, adwokaci Tereasy Martin twierdzą, że pracownicy wiedzieli o imprezie, na której było co najmniej 20 nieletnich osób i która została sfinansowana skradzioną kartą kredytową. Dodatkowo w hotelu zamontowanych jest kilka zamrażarek i większość z nich zabezpieczona jest kłódkami, ale nie ta, w której znaleziono zwłoki 19-latki.

Adwokaci twierdzą także, że chociaż została im dostarczona większość nagrań w kamer monitoringu, o które prosili, materiały z dwóch kamer nie zostały udostępnione.

Rzecznik Crowne Plaza, w którym doszło do tragedii, wydał oświadczenie:

"Pragniemy wyrazić najszczersze kondolencje rodzinie i przyjaciołom Kenneki Jenkins. Dzisiejszy raport, który stwierdza, że młoda kobieta zginęła przypadkowo, musi być trudny o zaakceptowania dla wszystkich, którzy ją znali. Jej śmierć zszokowała naszą firmę i zasmuciła pracowników. Jak już wcześniej zapewnialiśmy prawników rodziny, zachowamy wszystkie dowody, o które wnioskowali, w tym nagrania wideo i dokumenty. Już to zrobiliśmy".

Udostępnione już wcześniej nagrania z kamer bezpieczeństwa, które zostały upublicznione przez policję z Rosemont, pokazują, jak dziewczyna spaceruje po hotelu na kilka godzin przed śmiercią. Widać, że potyka się i z trudem utrzymuje równowagę, choć na żadnym nie widać, jak idzie w stronę zamrażarki.

Policja z Rosemont poinformowała, że dalej aktywnie prowadzi śledztwo i poszukuje dwóch osób, które według policyjnych ustaleń, wynajęły pokój na imprezę korzystając ze skradzionej karty kredytowej. Policja twierdzi, że jedna z nich - kobieta, ma cztery aktywne nakazy aresztowania.

Po śmierci 19-latki wielu protestujących gromadziło się przez kilka tygodni przed hotelem Crowne Plaza, domagając się "sprawiedliwości dla Kenneki" i żądając przeprowadzenia niezależnego śledztwa w sprawie jej śmierci przez FBI - na co szybko zaprotestował departament policji z Rosemont.

Monitor

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor