----- Reklama -----

Rafal Wietoszko Insurance Agency

31 sierpnia 2023

Udostępnij znajomym:

Joe Biden jest za stary, by być skutecznym prezydentem w drugiej kadencji – wynika z sondażu przeprowadzonego na zlecenie agencji Associated Press. W ankiecie 77% respondentów stwierdziło, że wiek Bidena eliminuje go w walce o drugą kadencję w Białym Domu. Twierdzi tak nie tylko 89% republikanów, ale także 69% demokratów. Pogląd ten jest utrzymywany we wszystkich grupach wiekowych, nie tylko wśród młodych ludzi, chociaż starsi demokraci są bardziej przychylni jego kandydaturze w 2024 roku. Sondaż został przeprowadzony na grupie ponad 1 100 dorosłych Amerykanów.

Potencjalny rywal do najmłodszych też nie należy

Joe Biden w listopadzie 2022 r. skończył 80 lat. Jest najstarszym urzędującym prezydentem USA, a jeśli reelekcja okaże się skuteczna, Biały Dom może opuścić jako 86-latek. Z kolei około połowa dorosłych Amerykanów twierdzi, że jego potencjalny rywal – Donald Trump, obecnie 77-letni – także jest za stary na sprawowanie urzędu i tutaj pojawia się znany podział partyjny - demokraci znacznie częściej dyskwalifikują Trumpa ze względu na wiek niż republikanie.

Zdrowie Bidena

Podczas kampanii prezydenckiej Donald Trump "oskarżał" Bidena o demencję, a ubiegająca się obecnie o urząd Nikki Haley apeluje o obowiązkowe testy kompetencji umysłowych dla polityków w wieku powyżej 75 lat. Biały Dom regularnie publikuje raporty medyczne dotyczące zdrowia stanu zdrowia Prezydenta Joe Bidena. Ostatni opublikowano w połowie lutego 2023 r. Głowa państwa przeszła badania w Narodowym Wojskowym Centrum Medycznym im. Waltera Reeda w Bethesda w stanie Maryland.

"Prezydent pozostaje zdolny do pełnienia obowiązków i w pełni wykonuje wszystkie swoje zadania bez żadnych wyjątków i udogodnień" – napisał w raporcie podsumowującym stan zdrowia Bidena jego lekarz dr Kevin O'Connor. Prezydent przyjmuje statyny z powodu podwyższonego poziomu cholesterolu oraz leki na "niezastawkowe migotanie przedsionków". Prezydenccy lekarze zwracali uwagę na nienaturalny – sztywny chód prezydenta. Ma być wynikiem zapalenia stawów kręgosłupa i neuropatii. Wiadomo, że prezydent prowadzi aktywny tryb życia – biega, jeździ na rowerze stacjonarnym i w miarę możliwości zdrowo się odżywia.  

Oko eksperta

Na University of Illinois w Chicago pracuje profesor S. Jay Olshansky, który analizuje stan zdrowia prezydentów i procesy starzenia się głów państwa. Według niego pomimo stresu związanego z pracą, faktycznie żyją oni dłużej niż przeciętni ludzie. W tym przypadku wiek w ocenie kandydata ma mieć takie samo znaczenie jak chociażby kolor oczu.

"To rodzaj klasycznego ageizmu [red: dyskryminacji], z którą walczymy przez ostatnie 50 lat. Wiek danej osoby nie ma znaczenia. Ważna jest polityka, którą wnoszą do stołu. A liczba okrążeń słońca po prostu nie jest ważną zmienną. Obserwując obu mężczyzn z daleka i badając ich dokumentację medyczną uważam Bidena i Trumpa za prawdopodobnych "superstulatków" – powiedział naukowiec i dodał, że Biden prawdopodobnie przeżyje Trumpa, „ponieważ ma mniej szkodliwych czynników ryzyka i ćwiczy dość wyraźnie, podczas gdy Trump tego nie robi… Ale ogólnie "obaj funkcjonują na bardzo wysokim poziomie".

Mimo wszystko Biden rekordzistą nie jest

Jako prezydent Stanów Zjednoczonych rzeczywiście jest najstarszy, ale na świecie są przywódcy, którzy sprawowali władzę w podobnym wieku, a są nawet i starsi. Pierwszy kanclerz Niemiec Zachodnich - Konrad Adenauer - został wybrany na swoją inauguracyjną kadencję w wieku 73 lat. Po raz trzeci i ostatni na stanowisko zdecydowano się na jego wybór, gdy miał 85 lat. Od 1982 roku prezydentem Kamerunu jest Paul Barthélemy Biya – urodzony w 1933 roku. Wygrał ostatnią reelekcję w wieku 85 lat. Zagłosowało wtedy na niego 71,28 proc. wyborców. Urząd sprawuje nadal.

----- Reklama -----

KD MARKET 2025

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor