18-letnia mieszkanka Chicago usłyszała zarzuty związane z posiadaniem broni po tym, jak policjanci znaleźli w pchanym przez nią dziecięcym wózku załadowany karabin, pistolet oraz pudełko amunicji.
Funkcjonariusze obserwowali skrzyżowanie ulic West 45th i South Woods w dzielnicy Back of the Yards po tym, jak policyjna kamera bezpieczeństwa nagrała mężczyznę strzelające w tej okolicy około godz. 11 wieczorem w niedzielę.
Oficerowie obserwujący nagranie zauważyli Yarismę Martinez w towarzystwie innej kobiety, kiedy wchodziły do pobliskiego budynku o godzinie 2 nad ranem w poniedziałek, a następnie wyszły stamtąd z wózkiem i torbą na pieluchy.
Kobiety zostały zatrzymane, a gdy policjanci spytali, czy mają broń, Martinez powiedziała, żeby obejrzeli wózek.
W środku dziecięcego wózka znaleziono załadowany karabin Mossberg 30-30 oraz zużytą łuskę zawiniętą w dziecięcy kocyk. Był tam także załadowany pistolet 9mm oraz dodatkowy magazyn i pudełko amunicji w torbie na pieluchy.
Zarzuty usłyszała tylko Yarisme Martinez, zamieszkała kilka przecznic od miejsca, w którym została aresztowana. Sędzia Maria Kuriakos Ciesil wyznaczyła w jej sprawie kaucję w wysokości $20,000. Prokuratorzy stwierdzili, że kobieta nie ma wcześniejszej historii kryminalnej.
W podobnym incydencie w Chicago aresztowano mężczyznę, który pchał dziecięcy wózek wypełniony marihuaną, w którym oprócz dziecka znajdował się także pistolet. Mężczyzna próbował uciec, ale został zatrzymany. Usłyszał zarzuty nielegalnego posiadania broni i narażenie na niebezpieczeństwo dziecka.
Monitor