----- Reklama -----

Rafal Wietoszko Insurance Agency

06 lipca 2017

Udostępnij znajomym:

Burmistrz Rahm Emanuel znalazł się na okładce wtorkowego wydania nowojorskiego "Daily News". Dziennik ostro odpowiedział na jego tekst opublikowany w poniedziałkowym "New York Timesie", w którym przekonywał o wyższości chicagowskiej komunikacji publicznej nad nowojorską.

„Burmistrz stolicy przestępczości jedzie Subwayem (metrem)" oraz “DUMB TRACK MIND” - takim tytułem opatrzono wizerunek Rahma Emanuela na okładce "New York Daily News" z komentarzem: „Rahm zachwala chicagowski transport, ale przynajmniej nasi pasażerowie nie zostaną postrzeleni w drodze do domu".

W artykule zaznaczono, że chociaż Wielkie Jabłko jest trzykrotnie większe od Wietrznego Miasta, to liczba zabójstw w Nowym Jorku jest o połowę mniejsza niż w Chicago. "Gratulacje dla Chicago za system tranzytowy, który jest tak popularny wśród pasażerów. Teraz spróbujcie dostać się nim do domu bez postrzelenia" - takie przesłanie nowojorczycy skierowali w poniedziałek do burmistrza Chicago.

W poniedziałkowym wydaniu "New York Timesa" Emanuel wychwalał chicagowską miejską kolejkę. Sukces transportu publicznego w Chicago, jego zdaniem, jest zasługą zarządzania, a także odpowiedniego finansowania, w tym korzystania z funduszy federalnych na zmodernizowanie trakcji, sygnalizacji i pociągów.

Burmistrz stwierdził, że chicagowskie przedsiębiorstwo komunikacyjne (CTA) modernizuje cztery z siedmiu linii kolejowych i oczekuje, że do roku 2019 połowa z tych projektów będzie zakończona.

"Koncentrowaliśmy się nieustannie na modernizacji systemu, a nie na jego rozszerzeniem do nowych miejsc”-  napisał Emanuel w tekście opublikowanym w poniedziałkowym wydaniu dziennika “New York Times”.

"W przeciwieństwie do Nowego Jorku, który wydał miliardy na Hudson Yards lub do Waszyngtonu, który skoncentrował się na próbie dotarcia do lotniska w Dulles (oba projekty godne pochwały), Chicago poprawiało istniejący system” - podkreślił burmistrz.

"W zeszłym roku wykonano ponad 238 milionów przejazdów, które w przeciwieństwie do Nowego Jorku i Waszyngtonu nie były zakłócone przez systemowe awarie i opóźnienia" - napisał Emanuel. "Jak to zrobiliśmy? Po pierwsze, stawiamy na niezawodność przed ekspansją".

Nowy Jork zanotował w ubiegłym roku blisko 1.8 miliarda przejazdów, z czego dwie trzecie na czas - wynika z danych tamtejszej Metropolitarnej Agencji Transportu (MTA).

Już 1.2 miliarda przejazdów bez opóźnień to ponad pięć razy więcej od tego, co cały system "L" w Chicago wykonuje ciągu roku - podkreślił prezes MTA, Joe Lhota, który zasugerował, aby Rahm Emanuel skoncentrował się na rozwiązywaniu problemów w swoim mieście. 

System transportu publicznego w Nowym Jorku obsługuje osiem razy więcej pasażerów, a trasa metra jest trzykrotnie większa i faktycznie działa 24 godziny na dobę - dodał Lhota w oświadczeniu.

"Burmistrz Chicago wydaje się mieć wystarczająco dużo problemów i powinien się na nich skupić, a nie walczyć o zachowanie twarzy wykorzystując kryzys innych" - komentował prezes nowojorskiej MTA.

Lhota robił aluzje do wysokiego wskaźnika zabójstw w Chicago. Przez pierwsze sześć miesięcy tego roku w Nowym Jorku doszło do 126 morderstw w porównaniu z 323 w Chicago. Liczba mieszkańców Nowego Jorku wynosi 8.5 miliona; Chicago to 2.7 miliona.

JT

----- Reklama -----

KD MARKET 2025

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor