Burmistrz Rahm Emanuel zdecydował się na udział w dyskusji o palących problemach, przed którymi stoi miasto, transmitowanej w poniedziałek 14 listopada przez ponad 40 stacji radiowych.
Spotkanie w Chicago Radio Town Hall Meeting będzie moderowane przez byłego prowadzące programy telewizji CBS2, Billa Kurtisa.
W trakcie 30-minutowego programu transmitowanego na żywo przez ponad 40 stacji radiowych burmistrz oraz przedstawiciele jego biura będą odpowiadać na pytania przekazane przez mieszkańców. Można je umieszczać na stronie ChicagoRadioStations.com albo na mediach społecznościowych #ChicagoRadio.
"Przedstawiciele rozgłośni radiowych z rejonu Chicago zaproponowali mi, że mogą wykorzystać swoją potężną platformę i ogromny zasięg, aby zmotywować mieszkańców do bardziej aktywnej roli w umacnianiu naszego miasta" - czytamy w oświadczeniu burmistrza.
Dodał, że jest otwarty na wymianę poglądów z mieszkańcami z Chicago na temat tego, jak "możemy uczynić nasze miasto lepszym dla każdego, kto nazywa Chicago swoim domem".
Transmisję ze spotkania, na którym burmistrz Rahm Emanuel odpowie na wybrane pytania mieszkańców, zaplanowano na godz.6.00 wieczorem w nadchodzący poniedziałek, 14 listopada.
Burmistrz Rahm Emanuel szykuje sobie grunt pod trzecią kadencję. Chociaż przyznaje, że ma takie intencje, jeszcze niczego oficjalnie nie deklaruje.
W ostatnim wywiadzie udzielonym dziennikowi „Chicago Sun-Times” stwierdził: "Oczywiście istnieje taka możliwość. Jest to bardzo prawdopodobne. Mam takie intencje, by ubiegać się trzecią kadencję".
Notowania Rahma Emnuela w grudniu ubiegłego roku spadły do 18 procent w sondażu Ogden & Fry. Ponad połowa mieszkańców wyrażała opinię, że burmistrz powinien zrezygnować.
Było to pokłosie sprawy Laquana McDonalda, czarnoskórego siedemnastolatka zastrzelonego w październiku 2014 roku przez białego policjanta Jasona Van Dyke'a i ujawnienia nagrania wideo z całego zdarzenia.
I chociaż padło słowo "przepraszam" z ust burmistrza Rahma Emanuela, nie zadowalało ono protestujących wówczas mieszkańców, głównie z południa Chicago.
Wcześniej najniższe poparcie, na poziomie 35 procent, Rahm Emanuel miał w sierpniu 2014, kiedy przygotowywał się do walki o reelekcję. Wówczas pomogła kampania. Burmistrz wydał miliony dolarów na telewizyjne spoty, które miały na celu poprawę jego wizerunku.
Teraz też się odbił i po serii deklaracji dotyczących reformy chicagowskiej policji jego poparcie w sondażach wzrosło do 44 procent - taki jest wynik badania przeprowadzonego w październiku przez chicagowski ośrodek badania opinii publicznej Victory Research. Chociaż ciągle 52 procent mieszkańców ma o burmistrzu nieprzychylną opinię.
JT