W niedzielę negocjatorzy obydwu partii w Senacie przedstawili długo oczekiwaną ustawę o bezpieczeństwie narodowym, po miesiącach rozmów na temat finansowania sojuszników USA i zmian w polityce granicznej.
Oczekuje się, że Senat będzie głosował nad ustawą w środę, ale nie jest jasne, czy zostanie ona przyjęta przez którąkolwiek izbę Kongresu. Członkowie obu partii wyrazili już krytykę projektu, a przewodniczący Izby Reprezentantów, republikanin Mike Johnson, oświadczył, że propozycja ta będzie „martwa w momencie pojawienia się jej w podległej mu Izbie”.
Co znajduje się w propozycji
Ustawa o wartości 118 miliardów dolarów obejmuje 60 miliardów dolarów na pomoc wojskową dla Ukrainy, 14 miliardów dolarów na pomoc dla Izraela i 10 miliardów dolarów na pomoc humanitarną dla ludności cywilnej dotkniętej wojną na Ukrainie, w Gazie i na Zachodnim Brzegu.
Kolejne 4,83 miliarda dolarów byłoby przeznaczone na wsparcie sojuszników USA w regionie Indo-Pacyfiku i tzw. „odstraszanie Chin”, natomiast 2,4 miliarda dolarów na wsparcie amerykańskich operacji wojskowych związanych z konfliktem na Morzu Czerwonym.
Jakie zmiany na południowej granicy?
Projekt został opisany przez twórców jako najpoważniejszy zestaw zmian w polityce granicznej od dziesięcioleci. Jeśli ustawa zostanie przyjęta, zapewni środki w wysokości 20 miliardów dolarów na wzmocnienie i rozszerzenie operacji związanych z bezpieczeństwem granic w czasie, gdy liczba aresztowań za nielegalne przekraczanie granicy amerykańsko-meksykańskiej osiągnęła rekord.
W jednej z najważniejszych propozycji Joe Biden miałby możliwość zamknięcia granicy, gdyby średnia tygodniowa liczba przekroczeń wyniosła ponad 4 000 tygodniowo. Gdyby średnia dzienna liczba przekroczeń wyniosła ponad 5 tys. lub gdyby suma przekroczeń w ciągu jednego dnia była wyższa niż 8 500, wówczas prezydent byłby zobowiązany do zamknięcia granicy.
Projekt ustawy zapewniłby również fundusze na zatrudnienie dodatkowych urzędników ds. azylu i przyspieszył proces rozpatrywania wniosków o azyl. Jeśli ustawa wejdzie w życie, podniesie próg kwalifikowalności do złożenia wniosku o azyl, utrudniając migrantom nawet rozpoczęcie tego procesu. Projekt ustawy zezwalałby na przyznanie dodatkowych 250 000 wiz imigracyjnych w ciągu najbliższych pięciu lat podatkowych.
Joe Biden wyraził zdecydowane poparcie dla ustawy i wezwał Kongres, aby „zjednoczył się i szybko przyjął to ponadpartyjne porozumienie”.
Co na to Biały Dom
„Dzięki temu nasz kraj stanie się bezpieczniejszy, nasze granice będą bezpieczniejsze, ludzie będą traktowani sprawiedliwie i humanitarnie, przy jednoczesnym zachowaniu legalnej imigracji, zgodnie z naszymi wartościami jako narodu” – stwierdził Biden w oświadczeniu wydanym w niedzielę.
Jak jest opinia republikanów
Republikanie są mocno podzieleni co do tej propozycji, a niektórzy krytykowali ją jeszcze przed opublikowaniem treści. Senator James Lankford, republikanin z Oklahomy, który pomógł w wynegocjowaniu porozumienia, pochwalił ustawę jako „pokoleniową szansę na zamknięcie granic i zapewnienie przyszłym administracjom skutecznych narzędzi, których potrzebują, aby powstrzymać chaos na granicach i chronić naród".
Przywódca republikanów w Senacie, Mitch McConnell z Kentucky, nawoływał swoich kolegów do podjęcia działań, stwierdzając, że „Wyzwania, przed którymi stoimy, nie rozwiążą się same, a nasi przeciwnicy nie będą czekać, aż Ameryka zdobędzie się na ich rozwiązanie. Senat musi dokładnie rozważyć stojącą przed nami szansę i przygotować się do działania”.
Ale inni prominentni republikanie już odrzucili projekt. Na kilka dni przed publikacją ustawy przewodniczący Izby Reprezentantów i jego sojusznicy uznali tę propozycję za niewystarczającą.
Donald Trump, który w swojej kampanii prezydenckiej umieścił imigrację w centrum uwagi, w podobny sposób wezwał republikanów do sprzeciwu. Obserwatorzy polityczni są zgodni, że przyjęcie ustawy rozwiązywałoby częściowo problem na granicy, który dla dobra jego kampanii politycznej powinien pozostawać napięty tak długo, jak możliwe.
Kilku postępowych demokratów wskazało, że nie może poprzeć ustawy ze względu na rygorystyczne środki bezpieczeństwa granic. Kongresmenka Pramila Jayapal, demokratka z Waszyngtonu stwierdziła, że ustawa „wrzuca imigrantów pod polityczny autobus”.
Czy projekt ma szanse na zatwierdzenie?
Oczekuje się, że Senat będzie głosował nad ustawą w środę, a do przyjęcia ustawy przez 100-osobową Izbę potrzeba 60 głosów. Biorąc pod uwagę frustrację członków obu partii związaną z postanowieniami ustawy, oczekuje się, że w jedną lub drugą stronę może przeważyć kilka głosów.
Nawet jeśli projekt przejdzie przez Senat, Johnson ma możliwość zablokowania jego przyjęcia w Izbie, co już zapowiedział.
Ustawa jest ważna dla porządku na granicy, ale chyba jeszcze ważniejsza dla Ukrainy. Pentagon ostrzegł, że Ukrainie kończą się pieniądze i amunicja, aby kontynuować walkę z Rosją. Świat uważnie obserwuje. co amerykański Kongres postanowi w tym tygodniu.
na podst. theguardian
rj