----- Reklama -----

Rafal Wietoszko Insurance Agency

09 listopada 2023

Udostępnij znajomym:

KONCERTOWA GRA POLKI W FINALE ZAKOŃCZONA DEMOLKĄ PRZECIWNICZKI

Iga Świątek w świetnym stylu wygrała WTA Finals w meksykańskim Cancun. To było wręcz wymarzone zakończenie sezonu dla Polki, która nie tylko wygrała turniej, gdzie rywalizowało osiem najlepszych tenisistek świata, ale z przytupem powróciła na pierwsze miejsce w rankingu.

Nasza najlepsza tenisistka wygrała wszystkie pięć meczów, bez straty jednego seta, oddając przeciwniczkom tylko 20 gemów. Po pokonaniu Czeszki Vondrousovej, Amerykanki Coco Gauff oraz Tunezyjki Ons Jabeur w grupie, przyszły zdecydowane zwycięstwa nad Aryną Sabalenką z Białorusi w półfinale i Amerykanką Jessicą Pegulą w finale.

IGA ŚWIĄTEK – JESSICA PEGULA 6:1, 6:0

W finałowym starciu z Polką, Amerykanka miała niewiele do powiedzenia. W całym meczu zdołała ugrać tylko jednego gema na samym początku spotkania. Później było to już koncert jednej artystki.

Polka całkowicie zdominowała wydarzenia na korcie grając fenomenalnie w każdym elemencie swojego tenisa. Bardzo dobrze funkcjonował pierwszy serwis, który sprawiał Peguli sporo kłopotów, również return był mocną stroną Igi, po którym często zdobywała kolejne punkty. Polka wyjątkowo dobrze regulowała tempo gry, zmieniając kierunki, a w sprzyjających momentach przyspieszała i uderzała mocniej.

Po kilku takich zagraniach, w drugim secie, zrezygnowana Amerykanka (było to słyszalne na korcie), skomentowała „too fast” (“za szybko”). Raszynianka nie odpuszczała nawet na chwilę i kontynuowała oblężenie raz po raz trafiając potężnymi uderzeniami z forhendu i z bekhendu, w sam narożnik.

Kropkę nad i Iga postawiła świetnym krosem bekhendowym, wymuszając błąd Amerykanki.

STATYSTYKI

Cały mecz trwał niecałą godzinę. Ceremonia na zakończenie turnieju trwała znacznie dłużej. W ciągu tych 59. minut na korcie Iga Świątek zdobyła 51 z 72. rozegranych punktów. Miała tylko siedem niewymuszonych błędów i dziewięć uderzeń końcowych (winners).

Polka wykorzystała pięć z siedmiu szans na przełamanie, sama nie dając się przełamać ani razu. Pegula popełniła 21 niewymuszonych błędów przy 6. piłkach kończących.

Było to 9. spotkanie obu tenisistek. Bilans korzystniejszy dla Polki: 6.zwycięstw i 3 porażki.

Po odpadnięciu w 1/8 finału US Open, Świątek wygrała 12 z 13 kolejnych meczów, w tym 11 z rzędu. W sumie w swoim dorobku ma teraz 17 singlowych triumfów w WTA Tour, a bilans jej finałów to 17 – 4.

W tym roku zwyciężyła w sześciu turniejach, w tym po raz trzeci w wielkoszlemowym French Open.

Do trzech razy sztuka. Był to trzeci występ Polki w WTA Finals. W 2021 w Guadalajarze nie wyszła z grupy, w 2022 w Forth Worth, dotarła do półfinału. Cancun 2023 = zwycięstwo!

Gratulacje dla naszej najlepszej tenisistki płyną z całego świata, nie tylko tenisowego.

Oto niektóre z nich zamieszczone na portalu X:

Dwukrotna mistrzyni olimpijska w narciarstwie alpejskim Amerykanka Mikaela Shiffrin: „Obudziłam się w Finlandii z najlepszymi wiadomościami! Gratulacje Iga Świątek. Nr 1 na świecie”.

Inna mistrzyni olimpijska Lindsey Vonn: „Porozbijałaś! Ciężka praca się opłaciła”.

Również wielu tenisistów byłych i obecnych pospieszyło z gratulacjami m.in. Hubert Hurkacz oraz Wojciech Fibak. Ten ostatni zachwycony grą Polki wręcz stwierdził, że: „Przepaść między Igą Świątek a rywalkami była ogromna, wiedziałem, że prędzej czy później wróci na szczyt, bo obecnie jest najlepszą tenisistką na świecie”.

Andy Warta 

----- Reklama -----

KD MARKET 2025

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor