Liczba mieszkańców innych stanów, którzy odwiedzili w ubiegłym roku Illinois, wzrosła do 110 milionów. To o milion krajowych turystów więcej w porównaniu do 2015 roku. Turystyka jest szansą na dalszy rozwój gospodarki Illinois – podkreśla gubernator.
Co najmniej 83 procent odwiedzających nasz stan zrobiło to w celach turystycznych. Wydłużył się także okres ich pobytu w Illinois o około 3 procent w porównaniu do 2015 roku.
W 2016 r. turyści krajowi wydali w naszym stanie ponad $35 miliardów, co oznacza wzrost wydatków w porównaniu z rokiem poprzednim o 1.8 procent. Dochód z podatków stanowych i lokalnych wyniósł $2.6 mld., czyli wzrósł o $106 milionów od 2015 roku.
Turystyka jest szansą na dalszy rozwój gospodarki Illinois - uważa gubernator Bruce Rauner. Jego zdaniem to sektor, który przynosi wpływy do budżetu i nie wymaga dużych nakładów z pieniędzy podatników.
"Turystyka stanowi ważną siłę napędową gospodarki. Jest jednym z najszybszych i najlepszych sposobów na tworzenie nowych miejsc pracy. Przy umiarkowanych nakładach i relatywnie małych z pieniędzy podatników, na terenie stanu powstało 20 tysięcy nowych miejsc pracy w ciągu dwóch lat" - powiedział Rauner.
W ostatniej dekadzie liczba turystów krajowych odwiedzających nasz stan wzrosła o 19 milionów. Dane dotyczące turystów zagranicznych spodziewane są w czerwcu - podało stanowe biuro ds. turystyki (Illinois Office of Tourism).
Urzędnicy stanowi twierdzą, że wzrost zainteresowania naszym stanem to pokłosie niedawnej kampanii marketingowej "Illinois Made", która miała na celu promowanie rodzimych artystów i rzemieślników.
Kampania ta rozpoczęła się w lipcu ub. roku. W drugiej połowie 2016 r. liczba turystów krajowych odwiedzających Illinois wzrosła o 2.1 procent, po spadku 0.6 procent w pierwszej połowie roku.
Stan zainwestował $800,000 w szerszą kampanię promującą Illinois - "Up for Amazing", a także przeznaczono $15 mln na reklamowanie jej w kraju, jak i za granicą. Turystyczne walory stanu promuje strona internetowa ENJOY ILLINOIS. COM (www.enjoyillinois.com)
Jeśli chodzi o Chicago, to liczba turystów krajowych wzrosła o 2.7 procent w 2016 roku. Z danych "Choose Chicago", organizacji promującej rozwój turystyki w mieście, wynika, że w ubiegłym roku odwiedziło nas 54.11 mln osób, w tym 52.55 mln z kraju i 1.56 mln turystów zagranicznych.
Branża turystyczna jest dla burmistrza Emanuela jednym z priorytetów. Wielokrotnie powtarzał, że tworzy ona miejsca pracy i wpływa na rozwój lokalnej gospodarki. Rahm Emanuel chciałby zwiększyć liczbę odwiedzających Wietrzne Miasto do 55 milionów turystów rocznie, co oznaczałoby 30 tysięcy nowych miejsc pracy w branży turystycznej do 2020 roku oraz miliony dolarów więcej w kasie miasta. Kolejnym celem Rahma Emanuela jest uplasowanie Chicago w pierwszej piątce amerykańskich miast najczęściej odwiedzanych przez zagranicznych turystów.
Gdy Emanuel obejmował urząd, liczba turystów nie przekraczała 40 milionów rocznie. Dwa lata później wzrosła do 46 milionów. W 2014 roku liczba turystów krajowych i zagranicznych, którzy odwiedzili nasze miasto po raz pierwszy w historii przekroczyła 50 milionów. Było to dokładnie 50.2 mln, z tego około 5 procent stanowili turyści zagraniczni.
JT