Gubernator Bruce Rauner nie rezygnuje ze swoich żądań w negocjacjach z demokratami, a ich przywódca w stanowym Kongresie, Michael Madigan, nie wykazuje dobrej woli w celu przełamania impasu.
Illinois w 2017 rok weszło bez budżetu, bo ten tymczasowy, obowiązujący przez sześć miesięcy wygasł w niedzielę, 1 stycznia.
Rauner opowiada się za probiznesową reformą oraz ukróceniem wpływów związków zawodowych, co - jego zdaniem - jest konieczne, aby naprawić skutki wieloletniej niegospodarności finansowej Illinois.
Demokraci uważają, że plany Raunera nie pomogą najbardziej potrzebującym wsparcia mieszkańcom, a tylko najbogatszym, takim jak Rauner.
Madigan i jego partia przystałaby na podniesienie stanowych podatków. Republikański gubernator uważa jednak, że wzrost podatków bez zredukowania kosztów utrzymania stanowej administracji i poprawy klimatu dla biznesu w naszym stanie, tylko spowoduje dalszą ucieczkę mieszkańców i biznesów z Illinois.
Nasz stan już stracił więcej mieszkańców niż jakiegokolwiek inny, w okresie od 1 lipca 2015 r. do 1 lipca 2016 r. Stanowe uniwersytety tracą pieniądze i studentów. Niepełnosprawni mieszkańcy i seniorzy nie otrzymują pomocy socjalnej. Illinois ma obecnie wielomiliardowy deficyt i prawie $11 miliardów dolarów zaległych, niezapłaconych rachunków.
jt
