----- Reklama -----

Ogłoszenia, felietony, informacje Polonijne - Tygodnik Monitor

04 lutego 2016

Udostępnij znajomym:

Czy pomogą?

Kamery w domach opieki nad starszymi osobami to nie nowość, ale wcześniej były instalowane nielegalnie. Niektóre osoby, które mają w takich ośrodkach najbliższych, instalowały je, by wyłapywać nieprawidłowości w opiece nad seniorami. Do nowego roku takie praktyki były w Illinois niezgodne z prawem. Teraz jest to legalne. Czy kamery poprawią sytuację seniorów i uchronią ich przed skutkami zaniedbań?

 

Dzięki kamerze wyglądem przypominającą budzik w jednym z domów opieki nad starszymi w Oklahoma City udało się przyłapać na gorącym uczynku osobę z personelu, która dopuszczała się poważnych zaniedbań, a nawet przemocy w stosunku do 96-latka cierpiącego na demencję. Osoba ta była przywiązywana do łóżka, aby wyciszyć jej krzyk opiekun zatykał jej usta gumowymi rękawiczkami. Sprawa ta przyczyniła się do wprowadzenia zmian w prawie stanu Oklahoma. W 2013 r. stan ten zalegalizował kamery w pokojach osób przebywających w domach spokojnej starości. W tym roku Illinois stało się czwartym stanem w kraju, który wprowadził podobne zapisy do swojego ustawodawstwa.

Kamery od nowego roku mogą być instalowane w pokojach seniorów przebywających w domach opieki spokojnej starości na terenie całego stanu Illinois. Taki monitoring nazywany jest „senior cams”. Może to być zwykła kamera zasilana baterią albo bardzo skomplikowany system podłączony do internetu, który pozwoli na obserwowanie tego co dzieje się w pokoju osoby starszej przebywającej w ośrodku. Z takiego monitoringu mogą korzystać rodziny i najbliżsi starszych osób, które mają wątpliwości co do jakości opieki. Prawo powstało po fali zażaleń na działalność domów spokojnej starości Illinois.

"Rodziny osób przebywających w domach spokojnej starości upoważnione będą od teraz do zainstalowania w pokojach najbliższych sprzętu audio-wizualnego, pozwalającego na obserwację wszystkiego co dzieje się w ich pomieszczeniach. Koszty oprzyrządowania elektronicznego i jego użytkowanie spadną na rodziny zainteresowanych osób" – tłumaczy rzeczniczka prasowa prokurator generalnej stanu Illinois Lisy Madigan, Annie Thompson.

Nowe prawo umożliwi rozwiązywanie zaistniałych problemów w jednostkach opieki nad starszymi osobami, a ich kierownictwu pozwoli na lepsze szkolenie swojego personelu.

Zgodnie z prawem każda osoba mieszkająca w domu opieki, a także jej opiekunowie muszą zostać poinformowani w ciągu 48 godzin o zainstalowaniu kamer. Do przyjęcia nowego prawa przysłużył się stanowy senator Terry Link. Demokrata z Waukegan powiedział, że życzyłby sobie mieć taką możliwość codziennego sprawdzania warunków w jakich przebywała jego matka chora na Alzheimera w domu spokojnej starości w Zion. Matka senatora Linka zmarła w 2000 roku. 

Jego zdaniem miała dobrą opiekę, ale byłaby jeszcze lepsza, gdyby w jej pokoju była zainstalowana kamera. Jest to szczególnie ważne dla starszych osób cierpiących na chorobę Alzheimera czy demencję. „Rodziny takich osób mają dodatkowo możliwość monitorowania ich warunków 24 godziny na dobę, co ważne jest także dla samych seniorów, którzy mogą poczuć się bezpieczniej wiedząc, że ktoś nad nimi czuwa” – uważa Senator Link.

Podobny projekt w stanowej legislaturze pojawił się już w 2007 r. Od tego czasu zmieniły się także możliwości technologiczne. Urządzenia monitorujące stały się tańsze, bardziej dostępne, prostsze w obsłudze. Dlatego też wiele osób, których matki i ojcowie zostali umieszczeni w domach opieki nad seniorami, domagało się legalizacji kamer w ich pokojach. Niektórzy nawet montowali takie urządzenia na własną rękę, gdy mieli wątpliwości co do pracy osób świadczących opiekę nad starszymi. Taka praktyka była nielegalna, ale od nowego roku można tzw. "senior cams" instalować w domach opieki nad starszymi osobami już zgodnie z prawem.

Oczywiście wszystko musi odbywać się zgodnie z przepisami, które mają na celu także uszanowanie prywatności starszych osób przebywających w domach opieki. Seniorzy mogą sobie zażyczyć, by kamery monitorujące ich pokój były wyłączane na czas kiedy przebierają się albo korzystają z kąpieli. Jeżeli w pokoju mieszkają dwie osoby, to obie muszę wyrazić zgodę na zainstalowanie kamer.

Niektórzy są jednak sceptyczni wobec oczekiwań związanych z zalegalizowaniem kamer w domach opieki nad starszymi. Ich zdaniem obecność tych urządzeń na pewno nie rozwiąże wszystkich problemów dotyczących zaniedbań w opiece. Inni przestrzegają, by rodziny seniorów nie traktowały wirtualnego kontaktu na równi z tym bezpośrednim. Ich zdaniem obserwowanie czy rozmowa ze starszą osobą przez kamerę nie może zastąpić odwiedzin.

JT

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor