----- Reklama -----

Rafal Wietoszko Insurance Agency

21 sierpnia 2023

Udostępnij znajomym:

Administracja Joe Bidena sprzedawała i nadal sprzedaje elementy konstrukcyjne pozostałe po budowie muru na południowej granicy poprzez specjalne aukcje internetowe – wynika z informacji udostępnianych przez amerykańskie media.

Stalowe elementy były wystawiane na portalu GovPlanet, służącym do sprzedaży nadwyżek sprzętu wojskowego. Od kwietnia 81 stalowych kwadratowych rur konstrukcyjnych - które zostałyby wykorzystane w 30-metrowych panelach muru - zostało sprzedanych z zyskiem sięgającym 2 milionów dolarów. We wtorek urzędnicy sprzedali ponad 700 pustych belek o długości 28 stóp w pięciu oddzielnych partiach za 212 dolarów każda. Do kupienia jest jeszcze ponad tuzin – aukcje odbędą się w dwa najbliższe wtorki. Pikanterii dodaje fakt, że Departament Obrony sprzedaje stalowe elementy podczas gdy sponsorowana przez konserwatystów ustawa Finish It Act przeszła przez Senat. Ten dokument zakłada dalszą rozbudowę zapory w oparciu o właśnie sprzedawane elementy. Sprzedaż metalowych konstrukcji została już potwierdzona.

"Korpus Inżynieryjny Armii Stanów Zjednoczonych (USACE) pozbywa się nadmiaru materiałów z muru granicznego zgodnie z federalnymi przepisami dotyczącymi przejęć" - powiedział rzecznik Korpusu Inżynieryjnego Armii Stanów Zjednoczonych w e-mailu wysłanym do redakcji Fox News Digital w niedzielę. "USACE przekazało już około 154 milionów dolarów z około 260 milionów dolarów paneli, słupków i innych materiałów zgodnie ze standardowymi procedurami usuwania nadmiaru mienia. USACE jest gotowe do wdrożenia decyzji dotyczącej utylizacji pozostałych materiałów".

Budowa

Były prezydent Donald Trump zobowiązał się do zbudowania "bezpiecznego, wysokiego, potężnego, pięknego muru granicznego na południu" jako kamienia węgielnego swojej zwycięskiej kampanii o Biały Dom w 2016 roku. Budowa zapory na odcinku 450 mil miała kosztować 15 miliardów dolarów. Mur miał być jednak dłuższy o 250 mil – ten odcinek miał być budowany w kolejnej kadencji Donalda Trumpa, do której nie doszło. Według niepotwierdzonych informacji, tylko 80 mil barier zostało zbudowanych na obszarach, na których wcześniej nie było żadnych zabezpieczeń. Budowę muru zawiesił prezydent Joe Biden po zwycięskich wyborach.

Jest sprzeciw republikanów

Na portalu X.com na prezydenta Joe Bidena spadła fala krytyki głównie ze strony obozu republikańskiego.

"Zamiast zabezpieczyć granicę, prezydent Biden sprzedaje na aukcji finansowane przez podatników materiały ścienne za przysłowiowego dolara. Nie może uniknąć odpowiedzialności Kongresu i musi wykorzystać te części zgodnie z ich przeznaczeniem. Zbuduj mur i ukończ go!" - napisała senator stanu Iowa Joni Ernst. Biden nie liczy się z pieniędzmi podatników - ani z tym, jak jego otwarta granica doprowadza do bankructwa społeczności w całym kraju, które płacą rachunek za jego porażki" - napisała członki Izby Reprezentantów Nicole Malliotakis z Nowego Jorku.

Na komentarz rządu trzeba poczekać

W 2021 roku republikańscy senatorzy potępili Bidena za wydanie 2 miliardów dolarów na koszty magazynowania materiałów i opłaty za rozwiązanie umowy, gdy próbował zakończyć kontrakty Donalda Trumpa na budowę muru. Wiadomo natomiast, że Departament Obrony nadal wydaje 47 milionów dolarów rocznie, czyli 130 000 dolarów dziennie, na przechowywanie resztek paneli ściennych na południowym zachodzie. Miał to być jeden z głównych powodów przemawiający za sprzedażą konstrukcji, ale do tej sprawy nie odniósł się jeszcze nikt z prezydenckiej administracji.

fk

----- Reklama -----

KD MARKET 2025

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor