Podczas niedawnej audycji radiowej lokalnego radia na Maui, prowadzący wygłosił apel do słuchaczy. „Przyjedźcie tutaj. To kolejny sposób, w jaki możecie wesprzeć tę społeczność” – powiedział Forest. „Gospodarka Maui opiera się na turystyce, a trzymanie się z daleka teraz tylko pogorszy problem”.
Pomimo relacji przedstawiających straszliwą tragedię w Lahaina, reszta wyspy jest otwarta: 730 mil kwadratowych piękna nie uległo spaleniu. Ten apel powtarza teraz coraz więcej osób.
W następstwie śmiercionośnych pożarów anulowano wycieczki i zawrócono planujących wakacje turystów. Loty zostały odwołane. Niektóre aplikacje linii lotniczych nadal ostrzegają przed niepotrzebnymi podróżami na wyspę. Jednak trzy tygodnie od wybuchu pożarów lokalne firmy i urzędnicy ds. turystyki desperacko apelują do turystów, aby wrócili na „pozostałe 75%” wyspy, która nie została zniszczona.
Turystyka stanowi prawie całą gospodarkę Maui
W zeszłym roku turyści wydali na Maui ponad 5,5 miliarda dolarów. Wyspę odwiedza rocznie ponad 3 miliony osób. Lokalne urzędy ds. turystyki nie mają dokładnej liczby turystów, którzy ponownie odwiedzają Maui, ale miejscowi szacują, że jest to najwyżej kilka tysięcy. Ludzie nie są pewni, czy w obliczu tragedii, która dotknęła ten rejon, turystyka w tym miejscu w ogóle jest możliwa.
Podróżuj w sposób odpowiedzialny
Niektóre rejony w dalszym ciągu nie nadają się do odwiedzania. Aby dostać się do kurortów i pól golfowych w zachodniej części Maui, odwiedzający musieliby przejechać przez zniszczenia, gdzie miejskie zespoły poszukiwawczo-ratownicze jeszcze kończą swoją pracę.
„Trzymaj się z daleka od Lahainy, to nie jest teraz miejsce do zwiedzania” – mówi Bully Kotter, który stracił wszystko w pożarach, które miały miejsce 8 sierpnia. „To miejsce jest zdewastowane, a lokalni mieszkańcy doświadczyli ogromnej traumy”.
Kotlet mieszka tam od prawie 60 lat. Prowadzi szkołę surfingu, a reszta jego rodziny pracuje w hotelach i branży turystycznej. Większość z tych miejsc została zamknięta na czas nieokreślony.
„Ludzie mają oszczędności wystarczające na trzy miesiące” – mówi. „Co oni zamierzają zrobić? Nastąpi masowy exodus mieszkańców”.
Masowy exodus po tak ogromnej katastrofie zawsze budzi duże obawy. Jednak stawka tutaj jest w tym przypadku naprawdę wysoka, biorąc pod uwagę, że prawie cała wyspa jest zależna od turystyki. Hawajski Urząd ds. Turystyki szacuje, że od 8 sierpnia West Maui traci dziennie ponad milion dolarów. W całym stanie organizacja szacuje tę kwotę na blisko 9 milionów dolarów.
jm
