----- Reklama -----

Rafal Wietoszko Insurance Agency

26 lipca 2023

Udostępnij znajomym:

Biały symbol X na czarnym tle zastąpił niebieskiego ptaka – to nowe logo platformy Twitter, która przechodzi właśnie wielką rewolucję.

Oficjalnie zaprezentował je właściciel aplikacji Elon Musk. Miliarder już wcześniej zapowiadał, że "wkrótce pożegnamy się z marką Twitter i stopniowo, ze wszystkimi ptakami" -  nawiązując w ten sposób do byłego już symbolu platformy społecznościowej. Zmian jest jednak więcej, a ta wizerunkowa wydaje się tylko symboliczna.

Technologiczny przeskok

Teraz - jak napisał Musk - "X ma spajać multimedia, komunikację i pozwalać na przeniesienie tam całego swojego finansowego świata". Nowa wersja portalu ma też świadczyć usługi bankowe oraz umożliwiać zdalne płatności. Ma to być aplikacja „od wszystkiego i do wszystkiego”.  Rebranding Twittera skomentowała Linda Yaccarino, dyrektorka generalna firmy:

X to przyszły stan nieograniczonej interaktywności – skoncentrowany na audio, wideo, przesyłaniu wiadomości, płatnościach/bankowości – tworzący globalny rynek pomysłów, towarów, usług i możliwości. Obsługiwany przez sztuczną inteligencję X połączy nas wszystkich w sposób, który dopiero zaczynamy sobie wyobrażać”. Adres witryny – zamiast www.twitter.com funkcjonuje już jako x.com. Samo działanie serwisu, jego dotychczasowe funkcje czy wygląd nie uległy żadnym istotnym zmianom.

 

Policja przeszkodziła w usuwaniu starego logo

Policja przeszkodziła ekipie usuwającej znak Twittera z centrali firmy w San Francisco. Sprawdzali, czy firma ma pozwolenie na zamknięcie Market Street, przy którym znajduje się budynek, i zablokowanie pasa ruchu. Na budynku zostały tylko 2 litery "er" oraz kultowy znak. Przedstawiciele Departamentu Policji San Francisco i X nie odpowiedzieli na pytanie dziennikarzy w tej sprawie.

Perypetie Twittera były od początku przejęcia przez Muska

Elon Musk – właściciel Tesli i najbogatszy człowiek świecie sfinalizował proces zakupu Twittera pod koniec ubiegłego roku. Zapłacił 44 miliardy dolarów. Niemal natychmiast wprowadził grupę zaufanych doradców, w tym swojego osobistego prawnika Alexa Spiro i inwestora Davida Sacksa. Nie wszyscy mieli tyle szczęścia.  Jednym z pierwszych posunięć nowego właściciela było zwolnienie głównych menedżerów (w tym dyrektora generalnego i dyrektora finansowego). Oskarżył ich o wprowadzenie go w błąd co do liczby kont spamowych na platformie. To nie koniec zwolnień. Portal Boomerang donosił, że nawet 3,7 tys. pracowników Twittera odeszło z firmy w ramach cięć budżetowych, które zamierza wdrożyć Elon Musk. Miliarder nakazał też pracę w biurze, odchodząc od covidowej polityki Twittera, która pozwala pracownikom pracować z dowolnego. Musk jest znanym orędownikiem pracy stacjonarnej – co sam wielokrotnie podkreślał. W efekcie tych wszystkich zmian liczba pracowników firmy wynosi dziś ok. 30% sprzed jego przejęcia.

Twitter to główne źródło komunikacji dla polityków

Twitter ma ponad 15 lat i ponad milion zarejestrowanych kont użytkowników. Charakteryzuje go dynamiczna wymiana treści, krótki przekaz i fakt, że jest bezpłatny. Najczęściej korzystają z niego politycy, a fenomen amerykańskiego portalu jest widoczny także w Polsce. W ubiegłym roku doszło nawet do sytuacji, gdy polski minister aktywów państwowych Jacek Sasin zwolnił dyrektora jednej z największych kopalni węgla w Polsce - Bogdanki. Zwolnił nie listownie, czy e-mailowo, a właśnie za pośrednictwem… krótkiego Tweeta – co pokazuje siłę platformy. Mimo wszystko po przejęciu platformy przez Elona Muska wartość portalu społecznościowego wynosi zaledwie 1/3 kwoty, którą zapłacił miliarder. Oprócz reklamodawców odchodzą też użytkownicy.

fk

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor