Ilość użytkowników Facebooka zbliża się do 2 miliardów, a założyciel portalu, Mark Zuckerberg w czwartek wybrał Chicago, aby promować nową misję serwisu.
Dla wielu Facebook to wciąż miejsce, gdzie zamieszczają zdjęcia swoich najbliższych lub zabawne obrazki i filmiki. Ale portal ten stał się także forum dla wielu dyskusji politycznych i społecznych. A razem z tym idzie - według Zuckerberga - większa odpowiedzialność.
W Chicago odbył się właśnie dwudniowy szczyt liderów społecznych Facebooka, a Mark Zuckerberg został tu przywitany jak cyfrowa gwiazda rocka, kiedy zwrócił się do tłumu, który jego zdaniem, może zmienić świat.
"Wszyscy zebrani tutaj budujecie jedne z najsilniejszych społeczności na Facebooku" - powiedział.
Ponad miliard osób korzysta z grup dyskusyjnych, od zupełnie błahych tematów po poważne zagadnienia społeczne i polityczne. Liderzy zaproszeni do Chicago byli pierwszymi, którzy usłyszeli oświadczenie o nowej misji ulepszania świata za pomocą strony Facebook.
Przemawiając do setek bardzo wpływowych administratorów grup w mieście, Zuckerberg zaprezentował nowe funkcje, takie jak poglądy grupowe, pozwalające administratorom widzieć, kiedy członkowie grup są najbardziej aktywni w internecie, czy nowe funkcje do grupowania i planowania z wyprzedzeniem kolejnych postów.
Zuckerberg uważa, że łączenie ludzi poprzez grupy na portalach społecznościowych jest kluczowe w zwalczaniu podziałów w całym społeczeństwie.
"Dzisiaj, kiedy rozejrzymy się dookoła, widzimy, że nasze społeczeństwo jest wciąż bardzo podzielone" - powiedział Zuckerberg. "Uważam, że mamy obowiązek zrobić więcej - nie tylko połączyć świat, ale przybliżać świat do siebie. Musimy mieć pewność, że mamy różnorodne opinie... musimy również znaleźć wspólny grunt dla naszych poglądów".
Dobrze prowadzone grupy będą kluczem nowej misji Facebooka. Zuckerberg stwierdził, że oficjalnym celem jest danie ludziom możliwości budowania społeczności, aby zbliżać ich do siebie.
Nowym celem jest sprawienie, że miliard użytkowników portalu przyłączy się do znaczących grup, do których w tej chwili należy około 100 milionów osób.
Podczas szczytu zaadresowane zostały także kwestie obaw związanych z usługą Facebook Live, która w Chicago została już wykorzystana do transmisji na żywo przestępstw, takich jak napaść, gwałt i morderstwo.
Facebook twierdzi, że zespoły w całym kraju stale przeszukują portal pod kątem nieodpowiednich kanałów nadających na żywo, a firma nadal będzie inwestować w odpowiednie środki zaradcze.
Monitor
