Każdego roku w sezonie zimowym po nadejściu mrozów władze miejskie przypominają właścicielom budynków o regulacjach prawnych, które dotyczą ogrzewania.
Temperatura w mieszkaniach w okresie ogrzewczym powinna wynosić minimum 68 stopni F. w ciągu dnia (w godz. 8.30 rano – 10.30 wieczorem). W nocy natomiast minimum 66 stopni F.
Kara za niespełnienie tego obowiązku to grzywna w wysokości 500 dolarów za każdy dzień bez właściwego ogrzewania. Mieszkańcy mogą składać skargi w tym zakresie pod miejski numer 311. Pracownicy miejscy zobowiązani są wtedy do przeprowadzenia inspekcji. Każdej zimy miejski departament mieszkalnictwa przeprowadza kilka tysięcy kontroli po otrzymaniu skarg w związku z brakiem ogrzewania. Właściciele budynków, którzy nie reagują na upomnienia i kary, mogą też zostać pozwani przez miasto do sądu.
Wszystkim osobom doświadczającym tego typu problemów doradza się dokumentowanie sytuacji poprzez fotografowanie wskaźnika termostatu, co może znacznie przyspieszyć cały proces dochodzenia przez nich swoich praw na drodze sądowej. Szczegółowe informacje zainteresowani mogą uzyskać pod numerem 312-742-RENT czyli 312-742-7368 lub poprzez kontakt z Metropolitan Tenants Organization www.tenants-rights.org.
Oprócz braku ogrzewania, inne najczęściej łamane przepisy dotyczą braku ciepłej wody czy detektorów dymu. Zimą dochodzi do groźnych pożarów oraz zatruć tlenkiem węgla w związku z dogrzewaniem mieszkań. Dlatego strażacy apelują o ostrożność i przestrzegają przed zatykaniem przewodów wentylacyjnych. Niepokojącymi objawami świadczącymi o ulatniającym się czadzie mogą być nudności, senność i bóle głowy.
Monitor