„Jeśli Kongres nie zagłosuje za odpowiednim wsparciem finansowym dla Ukrainy, Stany Zjednoczone będą mogły udzielać pomocy Kijowowi jeszcze przez jedynie kilka miesięcy" – powiedział rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego USA John Kirby.
Jego słowa padły w nawiązaniu do zdalnej rozmowy prezydenta USA Joe Bidena z przywódcami krajów sojuszniczych, Unią Europejską i NATO na temat dalszego skoordynowanego wsparcia dla Ukrainy. Prezydent Joe Biden uspokaja Ukraińców – w braku parlamentarnego porozumienia administracja w Waszyngtonie ma mieć opracowany schemat przekazania wsparcia finansowego bez potrzeby uzyskiwania zgody Kongresu.
Brak politycznej zgody
W sobotę Stanom Zjednoczonym groził shutdown w związku z nieuchwaleniem budżetu na nowy rok fiskalny. Koniec końców Kongres USA przyjął ustawę o tymczasowym 45-dniowym finansowaniu agencji rządowych. Prowizorium budżetowe nie przewiduje jednak dodatkowych funduszy dla Ukrainy. Charles Schumer oraz konserwatysta Mitch McConnell oświadczyli, że oznacza to tylko odłożenie wydatku w czasie, a nie jego całkowite odrzucenie. Parlamentarzyści podejmą ponowną próbę uchwalenia nowej transzy pomocy, kiedy po 45 dniach trzeba będzie znowu uchwalać budżet.
„Chcę zapewnić naszych sojuszników, że możecie liczyć na nasze wsparcie, nie odejdziemy” – zapowiedział prezydent USA Joe Biden. „Oczekuję, że spiker (Izby Reprezentantów, Kevin McCarthy - red.) dotrzyma swojego zobowiązania potrzebnego do dostarczenia pomocy Ukrainie dla obrony przed agresją i brutalnością”.
Burzą się konserwatyści
W ubiegłym tygodniu zastępca doradcy Białego Domu ds. bezpieczeństwa międzynarodowego, Mike Pyle, wysłał pismo do Platformy Koordynacyjnej Darczyńców z listą reform, które Ukraina musi wprowadzić, aby nadal otrzymywać pomoc wojskową. W dużym uproszczeniu chodzi o zlikwidowanie korupcji. Zmiany, które miałyby zostać wprowadzone, dotyczą funkcjonowania rad nadzorczych przedsiębiorstw państwowych, organów antykorupcyjnych (SAP, NABU, NAZK), Naczelnej Rady Sądownictwa i szeroko rozumianej władzy sądowniczej. Priorytetem w ciągu roku były także zmiany w organizacji pracy Ministerstwa Obrony Ukrainy i wszystkich organów ścigania. O tym, że na Ukrainie procedery muszą zostać ograniczone, mówił także prezydent Joe Bidena podczas spotkania z Wołodymyrem Zełenskim. Portal Politico informuje, że Waszyngton nie działa w sprawie korupcyjnej zbyt głośno, żeby "nie ośmielać przeciwników pomocy USA".
To Stany Zjednoczone wspierają Ukrainę w największym stopniu
W sierpniu tego roku dziennik „Washington Post” dokonał podsumowania - Stany Zjednoczone od początku agresji Rosji 24 lutego 2022 roku przekazały Ukrainie pomoc o wartości ponad 66 mld dolarów, z czego 43 mld dolarów wydano na wsparcie wojskowe. Z kolei ponad 20 mld dolarów zasiliło budżet Ukrainy. Każdy pakiet różni się w zależności od celu wydatkowania. Jeden z ostatnich – ogłoszony cztery tygodnie temu i opiewający na ponad 170 milionów dolarów zawierał głównie wyposażenie. Jak przekazał w komunikacie Pentagon, w skład 46. już transzy uzbrojenia dla Ukrainy wchodzą m.in. dodatkowy sprzęt systemów obrony powietrznej, amunicja artyleryjska, rakiety do systemów HIMARS, pociski przeciwpancerne Javelin, TOW i AT-4 oraz po raz pierwszy amunicja ze zubożonym uranem do czołgów Abrams, które wkrótce mają trafić na Ukrainę. Media spekulują, że jeżeli dojdzie do przekazania kolejnej transzy amerykańskiego wsparcia, to w kontenerach wysyłanych do Kijowa znajdą się m.in. rakiety ATACMS o zasięgu około 200 mil – teoretycznie możliwe byłoby atakowanie nimi celów na terytorium Rosji.
fk
