----- Reklama -----

Rafal Wietoszko Insurance Agency

30 sierpnia 2023

Udostępnij znajomym:

O zależnościach pomiędzy naszym zdrowiem a odpowiednią dietą wiemy od dawna. Bardzo dawna. Chińskie przysłowie mówi, że „niezależnie od tego, kto był ojcem choroby, zła dieta była na pewno jej matką”. A XX-wieczny znakomity naukowiec, laureat Nagrody Nobla, Linus Pauling, zwykł mawiać, iż “właściwe odżywianie będzie medycyną jutra”.

Opierając się na tej wiedzy wielu amerykańskich dostawców opieki zdrowotnej od jakiegoś czasu eksperymentuje z programami „żywność to medycyna”, w ramach których zapewniają pacjentom chorującym na tzw. schorzenia „dietozależne” bezpłatną, zdrową żywność – czasami przez rok lub dłużej. Wyniki?

Zdrowie osób chorych na cukrzycę, nadciśnienie i otyłość poprawiło się, gdy zaczęły one otrzymywać bezpłatne owoce i warzywa w ramach recepty od lekarzy i innych pracowników służby zdrowia. W badaniu opublikowanym w czasopiśmie Circulation poinformowano, iż u tych pacjentów poziom cukru we krwi, ciśnienie i masa ciała uległy poprawie.

Poprawa zaobserwowanych wyników klinicznych może mieć znaczący wpływ na ogólny stan zdrowia: na przykład skurczowe ciśnienie krwi spadło o ponad 8 mm Hg, podczas gdy rozkurczowe o prawie 5 mm Hg. Dla porównania, jest to około połowa spadku uzyskanego dzięki lekarstwom na ciśnienie.

Schorzenia dietozależne

Jest to największa jak dotąd analiza programów tego typu. Dzięki nim pacjenci z chorobami dietozależnymi mogą bezpłatnie otrzymać jabłka, brokuły, jagody, ogórki i inne owoce i warzywa. W Los Angeles, Boise, Houston, Minneapolis i innych miejscach, w których przeprowadzane są te programy, uczestnicy odbierali wybrane przez siebie produkty w sklepach spożywczych lub na targowiskach z wykorzystaniem przyznanych kart płatniczych lub kuponów.

Jakie choroby należą do grupy dietozależnych? To między innymi:

  • otyłość,
  • cukrzyca typu drugiego,
  • choroby układu krążenia,
  • osteoporoza,
  • niektóre nowotwory złośliwe

Uczestnicy tych programów jedli więcej owoców i warzyw. O jedną trzecią rzadziej doświadczali braku wystarczającej ilości żywności, aby zaspokoić podstawowe potrzeby i prowadzić zdrowy tryb życia.

Czy to coś zmienia?

Na razie nic w kategoriach systemowych, ale dostarcza nam dowodów na skuteczność pewnych działań. A jest to ważne, gdyż:

  • Ponad 300 000 Amerykanów umiera rocznie z powodu chorób układu krążenia i cukrzycy, które mają związek z tym, co jedzą.
  • W szacunkowej liczbie 13,5 miliona gospodarstw domowych w USA osoby doświadczające braku bezpieczeństwa żywnościowego są bardziej narażone na problemy kardiometaboliczne, takie jak cukrzyca lub choroby serca. Mają także krótszą średnią długość życia i wyższe koszty leczenia.
  • Większość Amerykanów, niezależnie od dochodów, nie przestrzega zdrowej diety. Jednak badania pokazują, że osoby o niższych dochodach mają tendencje do spożywania gorszej dla ich zdrowia żywności niż ci, których stać na większe wydatki.

Na razie są to programy pilotażowe, coraz częściej jednak wykorzystywane przez dostawców opieki zdrowotnej, takich jak choćby Medicaid. Prowadzone są również duże, kontrolowane badania, w których jedna grupa pacjentów chorych na raka otrzymuje bezpłatne, zdrowe posiłki dostarczane do domu, a inna otrzymuje tylko standardową opiekę. Na wyniki należy jednak poczekać. Na koniec jeszcze jedno przysłowie: „Najlepszymi lekarzami na świecie są: doktor dieta, doktor spokój i doktor dobry humor”.

na podst. salon.com, dieticopl., health.gov
rj

----- Reklama -----

KD MARKET 2025

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor