----- Reklama -----

Rafal Wietoszko Insurance Agency

10 listopada 2023

Udostępnij znajomym:

FUTBOL AMERYKAŃSKI – NFL – TYDZIEŃ 9

NEW ORLEANS SAINTS 24 – CHICAGO BEARS 17

Nie udała się wyprawa Chicagowskich Niedźwiedzi do Luizjany. Na stadionie Caesars Superdome w Nowym Orleanie, w obecności ponad 70 tys. kibiców, ulegli miejscowym Saints, ponosząc już siódmą porażkę w tym sezonie.

Po pierwszej, remisowej kwadrze, Bears wyszli na prowadzenie w drugiej 14 - 7, ale gospodarze zdołali wyrównać i na przerwę drużyny schodziły z boiska z wynikiem remisowym 14 – 14. Trzecia kwadra również zakończyła się remisem i o wszystkim zadecydowała ostatnia część meczu.

Tutaj szczęście dopisało gospodarzom, którzy po przyłożeniu Juwana Johnsona i podwyższeniu Blake’a Grupe wyszli na prowadzenie 24 – 17, którego już nie oddali do końca meczu.

Bears mieli swoje szanse w tym spotkaniu, ale o porażce zadecydowały straty piłki. Drużyna z Wietrznego Miasta straciła piłkę pięciokrotnie, natomiast rywale nie dali się przechwycić ani razu.

Trzy razy piłka stawała się łupem Świętych: po niecelnych rzutach rozgrywającego Bears, Tysona Bagenta. Ponadto jeszcze dwukrotnie defensywa Saints zmusiła graczy Chicago do zgubienia piłki w zamieszaniu (fumbles). Za te straty drużyna zapłaciła cenę najwyższą, jaką była porażka. I na nic się zdały statystyki końcowe, z których jasno wynikało, że Bearsi byli dłużej w posiadaniu piłki i zdobyli więcej jardów niż ich rywale (368 – 301).

Wygrały natomiast rywalizujące z Chicago w dywizji Wikingowie z Minnesoty oraz Packers z Green Bay

ATLANTA FALCONS  28 – MINNESOTA VICKINGS  31

Oba zespoły przed meczem miały identyczny bilans wygranych i porażek, a mianowicie 4 – 4. I to właśnie goście po tym spotkaniu mogą się pochwalić jedną wygraną więcej.

A łatwo wcale nie było, gdyż już w pierwszej kwadrze Wikingowie stracili młodego rozgrywającego Jarena Halla z powodu wstrząsu mózgu. Hall dopiero w tym tygodniu zaczął tak naprawdę ćwiczyć zagrywki z ofensywą, po tym jak drużyna straciła weterana Kirka Cousinsa na cały sezon z powodu zerwanego ścięgna Achillesa. Na boisko wówczas wszedł, zastępując Hilla Joshua Dobbs, pozyskany przez Wikingów pięć dni wcześniej (!) 28-letni rozgrywający Minnesoty nie miał czasu nauczyć się jeszcze wszystkich nazwisk i imion nowych kolegów, a co dopiero zagrywek (playbook).

A jednak, pomimo to, że trener Wikingów Kevin O’Connell ochrypł przez dawanie instrukcji przez słuchawki w hełmie nowego rozgrywającego, to okazało się to jednak bardzo efektywne. Efektywne na tyle, że w tym bardzo wyrównanym meczu, gdzie po trzech kwadrach był remis, to jednak goście z Minneapolis znaleźli drogę do końcowego sukcesu i po dramatycznej końcówce wygrali.

GREEN BAY PACKERS  20 – LOS ANGELES RAMS  3

W tym meczu, rozegranym w Wisconsin na Lambeau Field, faworytem była drużyna gospodarzy, która tym razem nie zawiodła swoich wiernych fanów i wygrała. Było to trzecie zwycięstwo Green Bay w sezonie, jednak przy pięciu porażkach jest to dopiero przedostatnia pozycja w tabeli NFC North. Futboliści ze stanu Wisconsin są tylko lepsi od okupujących ostatnią pozycję Chicago Bears.

Prowadząca w NFC North drużyna Detroit Lions w tym tygodniu nie grała.

Do niezwykle interesującego spotkania doszło w niemieckim Frankfurcie, gdzie przy nadkomplecie ponad 50 tys. widzów potykały się czołowe zespoły NFL: Kansas City i Miami.

Obydwa zespoły przewodzą w swoich dywizjach Miami Dolphins w AFC East a Kansas City Chiefs w AFC West. Było to z jednej strony niezwykle ciekawe widowisko, ale też i trochę dziwne.

Chiefs zdominowali mecz do przerwy i po zdobyciu przyłożenia w pierwszej kwadrze, dołożyli jeszcze 14 punktów w drugiej i schodzili na przerwę z komfortowym prowadzeniem 21 – 0.

Po przerwie to Delfiny zaczęły rządzić na boisku i ostro się wzięły za odrabianie strat. Już w trzeciej kwadrze, po zdobyciu dwóch przyłożeń wynik był 21 – 14 i o wszystkim zadecydowała ostatnia część gry.

Tutaj najwyższe oceny należą się formacji defensywnej Chiefs, która potrafiła zatrzymać rozgrywającego Delfinów Tagovailoa oraz jego ofensywę i nie pozwolić im na żadną zdobycz punktową.

Mimo porażki Miami Dolphins w dalszym ciągu przewodzą w dywizji AFC East, gdyż ich najgroźniejszy rywal Buffalo Bills poległ w Cincinnati ulegając miejscowym Bengals 18 – 24.

REZULTATY POZOSTAŁYCH SPOTKAŃ 9. KOLEJKI:

PITTSBURGH STEELERS  20 – TENNESSEE TITANS  16
CLEVELAND BROWNS  27 – ARIZONA CARDINALS  0
NEW ENGLAND PATRIOTS  17 – WASHINGTON COMMANDERS  20
BALTIMORE RAVENS  37 – SEATTLE SEAHAWKS  3
HOUSTON TEXANS  39 – TAMPA BAY BUCCANEERS  37
CAROLINA PANTHERS 13 – INDIANAPOLIS COLTS  27
LAS VEGAS RAIDERS  30 – NEW YORK GIANTS  6
PHILADELPHIA EAGLES  28 – DALLAS COWBOYS  23
NEW YORK JETS  6 – LOS ANGELES CHARGERS  27

Andy Warta 

----- Reklama -----

KD MARKET 2025

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor