----- Reklama -----

Rafal Wietoszko Insurance Agency

30 sierpnia 2023

Udostępnij znajomym:

Przed przedawkowaniem Griffin Hoffman był uczniem drugiej klasy szkoły średniej i miał zostać kapitanem szkolnej drużyny tenisowej. Sienna Vaughn zaczęła liceum, udzielała się w drużynie skautów i tańczyła jako cheerleaderka. Laird Ramirez miał 17 lat i rywalizował w drużynie zapaśniczej swojej szkoły. Rzadko widywano go bez deskorolki.

Nastolatki myślały, że zażywają tabletki przeciwbólowe i uspokajające, takie jak Valium czy Percocet, kupując je od znajomych lub za pośrednictwem mediów społecznościowych. Tabletki, które wzięli, były jednak nielegalne, nie pochodziły z aptek i jak się okazało, zawierały fentanyl, silny, często śmiertelny syntetyczny opioid. Już 2 miligramy wystarczą, aby spowodować śmierć.

Ich historie odzwierciedlają dramatyczny kryzys zdrowia obserwowany w całym kraju. Ilustrują również nowe wyzwanie, przed jakimi stają amerykańskie szkoły.

„Infiltracja [fentanylu] do szkół z pewnością jest czymś, czego nie można zignorować” – mówi Alberto Carvalho, dyrektor okręgu szkolnego Los Angeles Unified School District. LAUSD to jeden z największych okręgów oferujących w szkołach nalokson – lek zapobiegający przedawkowaniu opioidów.

„Nie możemy po porostu zamknąć oczu. Nie możemy patrzeć w inną stronę” – mówi.

Fentanyl był przyczyną zdecydowanej większości wszystkich zgonów spowodowanych przedawkowaniem wśród nastolatków – 84% w 2021 r., a problem stale rośnie. Według Centrów Kontroli i Zapobiegania Chorobom liczba zgonów spowodowanych przedawkowaniem fentanylu w latach wzrosła prawie trzykrotnie od 2019 do 2021 roku. Prawie jedna czwarta tych zgonów dotyczyła nielegalnych tabletek, które nie zostały przepisane przez lekarza.

Lauren Tanz, epidemiolog badająca zapobieganie przedawkowaniu w CDC, twierdzi, że na te alarmujące liczby złożyło się wiele czynników.

„Połączenie łatwiej dostępnych leków – szczególnie silnie działających leków, takich jak fentanyl, kupowanych za pośrednictwem mediów społecznościowych i nielegalnych tabletek– z kryzysem zdrowia psychicznego wśród nastolatków, który zaostrzył się podczas pandemii Covid-19, powoduje wzrost liczby zgonów spowodowanych przedawkowaniem wśród nieletnich”.

W tym roku akademickim liderzy edukacji zastanawiają się, jak podejść do kryzysu związanego z używaniem narkotyków, jakiego nie doświadczyli wcześniej.

Szkoły nie mogą działać same

Dzieje się tak w całym kraju – od Tennessee po Teksas; od Maryland do Oregonu. W niektórych szkołach średnich lub okręgach szkolnych odnotowano wiele zgonów spowodowanych przedawkowaniem fentanylu. Na korytarzach budynków szkolnych znajdują się plakaty upamiętniające zmarłych uczniów. Wpisy w mediach społecznościowych i wiadomości dotyczące powrotu do szkoły zawierają ostrzeżenia i prośby o oddanie tabletek zakupionych przez uczniów w Internecie „bez zadawania im jakichkolwiek pytań”.

Oprócz dostarczania naloksonu – często znanego pod marką Narcan – szkoły odnowiły swoje programy uświadamiające i profilaktyczne dotyczące narkotyków. Niektóre promują używanie pasków testowych, które pomagają określić, czy pigułka zawiera fentanyl, chociaż małe papierowe testy nadal można uznać za akcesoria związane z narkotykami i są one nielegalne w kilku stanach.

Jednak Becky Pringle, prezes National Education Association, największego w kraju związku zawodowego nauczycieli, ostrzega, że szkoły to tylko jeden element układanki.

Sami nie jesteśmy w stanie tego zrobić. To nie jest kryzys szkolny. To kryzys społeczny” – mówi była nauczycielka gimnazjum.

„A więc nie chodzi tylko o nauczycieli w szkołach. To rodzice i rodziny. To same społeczności. To każdy szczebel władzy. Musimy się zjednoczyć. Zbyt często problemy społeczne przedostają się szkół, ale lokalne zasoby za nimi nie podążają”.

Istnieje wiele federalnych aktów prawnych mających na celu wspieranie szkół w radzeniu sobie z fentanylem, w tym jeden proponowany projekt ustawy, która zapewniałaby szkołom pieniądze na magazynowanie naloksonu oraz szkolenie nauczycieli i pielęgniarek w zakresie aktualnej edukacji antynarkotykowej.

Często rodziny uczniów, którzy zmarli w wyniku przedawkowania, są sfrustrowani reakcją szkół lub twierdzą, że placówki te mogłyby zrobić więcej. Spośród 20 największych dystryktów w kraju tylko pięć potwierdziło, że w zeszłym roku szkolnym zaopatrzyli wszystkie szkoły w nalokson. W szkołach w całym kraju edukacja antynarkotykowa ma charakter doraźny, nieustandaryzowany i często przestarzały. Z krajowego badania dotyczącego używania narkotyków i zdrowia przeprowadzonego w 2021 r. wynika, że tylko około 60% ankietowanych uczniów w wieku 12–17 lat zgłosiło, że widziało lub słyszało w szkole komunikaty dotyczące zapobiegania zażywaniu narkotyków lub alkoholu.

Świadomość może uratować życie

Najnowsze badania CDC wykazały, że w przypadku dwóch trzecich zgonów spowodowanych przedawkowaniem wśród nastolatków, obok znajdowały się osoby trzecie. Tanz, naukowiec CDC, postrzega to jako potencjalną szansę na interwencję i edukację.

To osoby, które znajdowały się w pobliżu i mogły interweniować lub zareagować w przypadku przedawkowania” – mówi. „Oznacza to, że możemy edukować rodzinę i przyjaciół, aby rozpoznawali znaki ostrzegawcze… co może poprawić reakcję osób postronnych i zapobiec śmierci”.

„Myślę, że kryzys związany z fentanylem jest punktem zwrotnym w naszej ogólnokrajowej dyskusji na temat narkotyków” – wyjaśnia Ed Ternan, który wspólnie z żoną prowadzi organizację non-profit Song for Charlie. Wykorzystują media społecznościowe o nielegalnych tabletkach zawierających fentanyl. „Zmusiło nas to do spojrzenia w lustro, przyznania się do naszych niedociągnięć i powiedzenia, że musimy się poprawić”.

„Myślę, że kryzys związany z fentanylem jest punktem zwrotnym w naszej ogólnokrajowej dyskusji na temat narkotyków” – dodaje Ternan. „Zmusiło nas to do spojrzenia w lustro, przyznania się do naszych niedociągnięć i powiedzenia, że musimy się poprawić”.

Szkoły mają potencjał, aby dotrzeć do milionów dzieci, jeśli zdecydują się rozmawiać z uczniami i uczyć ich o zagrożeniach związanych ze stosowaniem fentanylu.

„Prowadzenie takich rozmów i właściwe ich prowadzenie może zadecydować o życiu lub śmierci” – mówi Avery Kalafatas, 18-latka z Bay Area, która nie wiedziała prawie nic o fentanylu, dopóki nie zabił jej kuzyna. Wtedy nastolatka zaczęła zdobywać wiedzę na temat syntetycznych opioidów. „Kiedy stałam się tego bardziej świadoma po śmierci mojego kuzyna, naprawdę dostrzegłam dużą potrzebę większej edukacji, zarówno wśród rodziców, ale zwłaszcza wśród zwłaszcza nastolatków”.

Kalafatas założyła organizację non-profit Project 1 Life, której misją jest edukacja nastolatków i wspieranie rozmów prowadzonych przez młodzież na temat fentanylu, śmiercionośnego i przerażająco wszechobecnego opioidu występującego w wielu nielegalnych tabletkach. „To nie jest kryzys narkotykowy, z którym mieliśmy do czynienia 20 lat temu, to zupełnie inna sytuacja” – uważa.

jm

----- Reklama -----

KD MARKET 2025

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor