Bez telewizyjnych debat. Bez komitetów akcji politycznych (Super PAC). Bez konieczności upubliczniania deklaracji podatkowych. W cieniu innych wyborów odbyło się głosowanie, które ma wpływ na przyszłość systemu sądowniczego powiatu Cook, obejmującego nie tylko Chicago, ale i 126 miasteczek na przedmieściach.
Większość mieszkańców powiatu nie poświęca dużo uwagi temu głosowaniu, które mobilizuje najpotężniejsze dynastie miasta oraz budzi żywe zainteresowanie w kręgach prawniczych. Chodzi o wybór szefa sędziów sądu okręgowego powiatu Cook. Zajmujący stanowisko prezesa od 2001 roku sędzia Timothy Evans został wybrany na szóstą kadencję.
W głosowaniu, w którym biorą udział sędziowie sądów okręgowych powiatu, Evans pokonał swojego największego rywala, sędziego Toma Allena, byłego radnego z północno-zachodniej dzielnicy Chicago, niewielką różnicą 129-103. Trzecia kandydatka, sędzia Sandra Ramos, była prokurator, w ostatniej chwili wycofała się z wyborów.
Szef sędziów sądów okręgowych w powiecie Cook nadzoruje pracę 400 sędziów, 2,000 pracowników sądowych i roczny budżet w wysokości $240 mln.
73-letni Timothy Evans, który sędzią jest od 1992 roku, a wcześniej przez wiele lat był radnym z 4. dzielnicy, na szefa sędziów został pierwszy raz wybrany w 2001 roku. Jeżeli dokończy rozpoczętą właśnie kolejną trzyletnią kadencję, będzie najdłużej urzędującym szefem sędziów w 52-letniej historii sądów okręgowych powiatu. Były sędzia Harry Comerford stanowisko to zajmował od 1978 roku aż do emerytury w 1994 roku, w sumie przez 16 lat.
Grono przeciwników sędziego Timothy'ego Evansa powiększyło się w ostatnim czasie, co odzwierciedlił wynik głosowania sędziów sądów okręgowych i niewielka różnica głosów pomiędzy dwoma kandydatami.
Sędzia Evans musiał ostatnio zmierzyć się ostrą krytyką po tym, jak podlegający mu sędzia z Markham pozwolił swojej urzędniczce z biura założyć togę i prowadzić rozprawy w sprawie kilku spraw dotyczących incydentów drogowych. Evans usunął sędziego ze składu, a urzędniczkę zwolnił.
Ale ten incydent, nagłośniony przez media, wpisał się w szerszą krytykę Evansa. Jego przeciwnicy twierdzą, że nie jest w stanie należycie zarządzać jednym z największych systemów sądowniczych w stanie.
Podkreślają, że nie potrafi zdyscyplinować sędziów, którzy mają opinię leniwych i niekompetentnych. Zarzuca mu się, że nie potrafił w ciągu swoich kadencji rozwiązać problemu nieefektywności w sądach powiatu Cook.
Przypominają, że w 2003 roku w związku z opieszałością wymiaru sprawiedliwości w Cook County interweniował nawet Sąd Najwyższy stanu Illinois. W tym czasie więzienia powiatu były ciągle przepełnione, a niektórzy oskarżeni czekali latami za kratami na swoje sprawy.
Po audycie Sąd Najwyższy Illinois zarekomendował szefowi sądów okręgowych powiatu Cook wprowadzenie 40 reform, które miały usprawnić pracę wymiaru sprawiedliwości. Evans zapewniał, że wszystkie rekomendacje zostały wdrożone. Twierdzi, że pod jego kierownictwem system sądownictwa w powiecie Cook stał się bardziej elastyczny. Liczba sądów specjalistycznych rozszerzyła się, w tym tych do spraw przemocy w rodzinie, przestępstw związanych z prostytucją, do spraw weteranów i mieszkaniowych.
Sędzia Thomas Allen uważa, że Evans nie zrobił wystarczająco dużo, aby zdyscyplinować sędziów. "System sądowniczy nie jest zabawką. To poważna sprawa, bo wpływa na życie ludzi" - powiedział. A sprawę z sądu w Markham nazwał "pośmiewiskiem".
Długoletnią przeciwniczką sędziego Evansa jest przewodnicząca zarządu powiaty Cook Toni Preckwinkle, z którą przegrał wybory na radnego w 1991 roku. To właśnie Preckwinkle i sędzia Sądu Najwyższego Illinois Anne Burke wymusiły na Evansie wprowadzenie reform.
Sędzia Burke jest żoną wpływowego radnego Eda Burke'a, który w wyborach na szefa sędziów sądów okręgowych popierał Allena, przeciwnika Evansa.
JT
