----- Reklama -----

Rafal Wietoszko Insurance Agency

06 marca 2018

Udostępnij znajomym:

Związek zawodowy reprezentujący setki kierowców taksówek w Chicago chce, aby władze miejskie złagodziły ograniczenia dotyczące ich pojazdów, zniosły podatek i dodatkowe opłaty, aby pomóc sektorowi, który - jak stwierdzono - walczy o przetrwanie w epoce Ubera i innych firm świadczący usługi związane z przejazdami.

Jesteśmy otwarci na rozmowy - zapewniła Lilia Chacon, rzeczniczka departamentu ds. biznesu i ochrony konsumentów. Przypomniała też działania administracji burmistrza Rahma Emanuel podjętych już w celu rozluźnienia przepisów i zmniejszenia kosztów ponoszonych przez taksówkarzy po wejściu na rynek nowych firm świadczących usług w przewozach..

Związek zawodowy Cab Drivers United, powiązany z American Federation of State, County and Municipal Employees (AFSCME), twierdzi, że miasto nie zrobiło wystarczająco dużo, aby pomóc taksówkarzom, którzy w dalszym ciągu odnotowują duże starty po wejściu w 2013 roku na chicagowski rynek Ubera i Lyfta. Liczba taksówkarzy posiadających licencje w Chicago wynosi obecnie 9,500 i jest najniższa od dekady. Liczba nowych kierowców wkraczających do branży taksówkarskiej, z których wielu to imigranci, również spadła.

"Branża przeżywa poważny kryzys" - oceniła Tracey Abman dyrektor AFSCME Council 31. Taryfy taksówkarzy ustalane są przez miasto, a Uber czy Lyft decydują o ich wysokości sami, dostosowując wysokości do rynku. Taksówkarze domagają się takich samych zasad. Niektóre firmy taksówkarskie pozwały miasto w 2014 roku, zarzucając władzom podwójne standardy, które dają firmom takim jak Uber przewagę, co doprowadziło do spadku wartości medalionów.

Związek zawodowy Cab Drivers United chce, aby miasto rozważyło wprowadzenie pozwolenia na wykonywanie usług taksówkarskich starszym pojazdami, które przejdą inspekcję, zniosło podatek nałożony na przewozy w wysokości $98 miesięcznie i wyeliminowało opłatę w wysokości $1,000 pobieraną przy odnawianiu medalionów co dwa lata.

Taksówkarze chcą też, aby miasto ułatwiło kierowcom taksówek pobieranie taryfy za pośrednictwem aplikacji oraz przywróciło loterię z medalionami, które nie zostały zakupione w poprzednich latach.

"Wzywamy Radę Miasta do działania, jeśli sektor taksówkarski ma przetrwać" - apelowała Abman - "Mamy nadzieję, że będziemy współpracować z miastem, aby stworzyć kompleksowy program i posunąć się do przodu".

Prawie rok temu radny Anthony Beale z 9.dzielnicy zaproponował zaostrzenie przepisów dla firmy wykonujących usługi transportowe w sieciach Uber i Lyft. W czerwcu radni zawiesili plany wprowadzenia licencji dla kierowców tych firm. Obie wcześniej zagroziły, że jeżeli takie przepisy wejdą w życie, to porzucą chicagowski rynek. Ich zdaniem wprowadzenie wymogu posiadania licencji dla kierowców uniemożliwiłoby im działalność na terenie naszego miasta.

Burmistrz Rahm Emanuel, którego brat jest inwestorem Ubera, lobbował przeciwko wprowadzeniu licencji dla kierowców. Uber twierdzi, że oferuje klientom więcej lepszych opcji. "Istnieje wielu graczy na rynku, co tworzy konkurencję i jest korzystne dla konsumentów" - podkreślają przedstawiciele firmy.

JT

----- Reklama -----

KD MARKET 2025

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor