Trzy osoby zostały ranne po strzelaninie, do której doszło w tzw. party busie, czyli specjalnie zaprojektowanym w celach rozrywkowych autobusie, który przewozi większą grupę bawiących się pasażerów, najczęściej zatrzymując się przy kolejnych nocnych klubach i dyskotekach. Do zdarzenia doszło o godz. 1:53 nad ranem w sobotę w okolicy Lake Shore Drive i Irving Park w dzielnicy Lakeview na północy miasta.
W autobusie doszło do kłótni, w wyniku której jeden z mężczyzn wyciągnął broń i otworzył ogień.
Jedna z ofiar, 22-letni mężczyzna został postrzelony w głowę i w stanie krytycznym przewieziony do Illinois Medical Center - poinformowała policja. 33-latek doznał rany postrzałowej w klatkę piersiową i został zabrany do Northwestern Memorial Hospital, gdzie jego stan został ustabilizowany.
31-letni mężczyzna, który prawdopodobnie strzelał, trafił do szpitala z raną postrzałową lewej ręki. Był przesłuchiwany przez policję w niedzielę rano.
Inne osoby uczestniczące w urodzinowej zabawie nie odniosły ran. Policja bada okoliczności zdarzenia.
W nocy z soboty na niedzielę w Chicago postrzelonych zostało 19 osób, w tym cztery śmiertelnie.
Monitor