----- Reklama -----

Rafal Wietoszko Insurance Agency

22 lipca 2017

Udostępnij znajomym:

Szesnaście osób popełniło samobójstwo na torach Metry w tym roku, to blisko rekordu z 2016 r., kiedy pod podmiejskie pociągi rzuciło się 20 osób. Przewoźnik kontynuuje kampanię, aby zapobiec takim tragediom.

Ponad rok temu Metra rozpoczęła program szkoleniowy, pomagający motorniczym, konduktorom i innym pracownikom identyfikować osoby, które mogą wykazywać skłonności samobójcze. Do tej pory 166 pracowników Metry przeszło takie szkolenie. Pomagają im w tym specjaliści z zakresu zdrowia psychicznego z departamentów powiatu DuPage i McHenry.

W latach 2013-2016 na torach Metry średnio dochodziło do 18 samobójstw rocznie - wynika ze statystyk przytaczanych przez "Chicago Tribune".

"Naszym celem jest spadek (liczby samobójców) do zera" - powiedział na spotkaniu zarządu Metry prezes Don Orseno.

Urzędnicy Metry planują spotkanie w tym tygodniu z przedstawicielami z podobnego przewoźnika Commuter Rail Rail z Wielkiej Brytanii. Te koleje są postrzegane jako lider w zakresie zapobiegania samobójstwom. Brytyjska agencja pomoże Metrze przyjąć najlepsze procedury mające na celu zmniejszenie liczby takich zgonów.

Urzędnicy Metry zgadzają się z psychiatrami, że bardzo trudno jest ocenić, kto zamierza popełnić samobójstwo. Często taka decyzja podejmowana jest pod wpływem czynników zewnętrznych.

"Więcej samobójstw notowanych jest na wiosnę, a potem ich liczba wzrasta jesienią przed świętami. Sytuacja gospodarcza odgrywa dużą rolę" - oceniła Hilary Konczal, szefowa ds. bezpieczeństwa i ochrony środowiska w Metrze.

"Wszystko zależy od tego, co się dzieje" - dodała.

JT

----- Reklama -----

KD MARKET 2025

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor