----- Reklama -----

Rafal Wietoszko Insurance Agency

04 sierpnia 2023

Udostępnij znajomym:

POLKI MISTRZYNIAMI ŚWIATA W SZPADZIE

W Mediolanie zakończyły się mistrzostwa świata w szermierce. W słonecznej Italii rywalizowało ponad 1 000 sportowców ze 155 krajów. Szermierze walczyli nie tylko o tytuły mistrzowskie, ale również o punkty kwalifikacyjne do Olimpiady Paryż 2024.

Dla reprezentacji Polski najcenniejszy medal, bo złoty i tytuł mistrzyń świata wywalczyły cztery wspaniałe szpadzistki. Martyna Swatowska-Węglarczyk, Ewa Trzebińska, Renata Knapik-Miazga i Magdalena Pawłowska po bardzo emocjonującym finale pokonały Włoszki 32-28.

O ten medal nasze zawodniczki musiały walczyć do samego końca, gdyż to Włoszki były faworytkami. Miały w swoim składzie m.in. wicemistrzynię świata Albertę Santuccio oraz występowały w Mediolanie przed własną publicznością.

Zawodniczki Italii prowadziły przez prawie przez całe spotkanie. Gdy do finałowego pojedynku wychodziły - w drużynie Polski Martyna Swatowska-Węglarczyk, a w ekipie Włoch utytułowana Flamingo - dwupunktowe prowadzenie miały szpadzistki Italii 25-23. Polka walczyła jak natchniona i wygrała to starcie zdecydowanie 9-3, ustalając wynik meczu na 32 – 28 dla Polski. Zaraz po zakończeniu tej rywalizacji Swatowska – Węglarczyk utonęła w ramionach uradowanych koleżanek.

Złoty medal i tytuł mistrzyń świata stał się faktem. Ponadto nasze panie zdobyły wiele punktów rankingowych przybliżających je do występu na Olimpiadzie w Paryżu.

Amerykanie również nie wracają z Włoch z pustymi rękami. Znakomity szablista Eli Dershowitz pokonał w finale swojej konkurencji Gruzina Sandro Basadze 15-6 i zdobył tytuł mistrza świata oraz złoty medal dla USA. Tytuł wicemistrzowski wywalczył po emocjonującym, ale minimalnie przegranym finale we florecie Nick Itkin.

Najwięcej złotych medali zdobyli gospodarze mistrzostw Włosi, którzy triumfowali w czterech konkurencjach. Najbardziej widoczna była dominacja Włoszek we florecie, gdzie w finale spotkały się dwie reprezentantki tego kraju. Wygrała Alice Volpi, która pokonała swoją rodaczkę Ariannę Errigo 15-10.

Brązowe medale padły łupem Lee Kiefer z USA i trzeciej Włoszki Martiny Favaretto. Oczywiście finał floretu w drużynie kobiet to dominacja Włoszek, które w finale pokonały Francuzki 45-39. Również we florecie mężczyzn triumfował Włoch Tommaso Marini, który po zaciętej walce w finale, pokonał wspomnianego wcześniej Amerykanina Nicka Itkina 15-13. Czwarty złoty medal dla gospodarzy był dziełem drużyny szpadzistów, którzy w finale pokonali Francuzów 45-42.

Świetny występ zanotowała ekipa z Węgier, która zdobyła trzy złote krążki. Szczególnie zauważalna była dominacja węgierskiej szabli. Złoty medal zdobyły szablistki, które w finałowym spotkaniu były lepsze od Francuzek i wygrały 45-38. Natomiast szabliści znad Dunaju udowodnili swą wyższość nad Azjatami z Korei i wygrali 45-42. Trzeci złoty medal dla Węgier zdobył szpadzista Mate Tamas Koch, pokonując w finale przedstawiciela gospodarzy Davide Di Veroli 14-10.

Z dwóch złotych medali cieszyli się Japończycy. W finale szabli triumfowała Emura Misaki, która w walce o złoty medal pokonała Greczynkę Despinę Georgiadou 15-11. Między Azjatami odbył się finałowy pojedynek we florecie. Drużyna Japonii pokonała w finale Chiny 45-35 i zdobyła swój drugi złoty medal na mistrzostwach.

Trzecie miejsce i brązowy medal niespodziewanie wywalczyli floreciści z Hong-Kongu, pokonując faworyzowany zespół USA 45-31. Już w ćwierćfinale szermierze z Hong-Kongu byli sprawcami olbrzymiej sensacji eliminując obrońców tytułu, zespół Włoch.

Grono złotych medalistów uzupełniła Marie-Florence Candassamy z Francji, która była bezkonkurencyjna w szpadzie.

Srebrem musiała się zadowolić faworytka gospodarzy Alberta Santuccio, a najniższym stopniu podium stanęły Sun Yiwen z Chin i kolejna Włoszka Mara Navarria.

Andy Warta

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor