Według US Bureau of Labor Statistics (Biuro Statystyk Pracy), w sierpniu wzrost zatrudnienia i płac w USA spowolnił, a bezrobocie wzrosło. Chociaż może nie jest to najlepsza wiadomość dla pracowników – ponieważ stopa bezrobocia wzrosła z 3,5% do 3,8% – jest to sygnał, że plan Rezerwy Federalnej (Fed) mający na celu kontrolowanie inflacji i zapobieżenie recesji wydaje się działać.
Dzieje się tak dlatego, że Fed postrzega wysoki wzrost zatrudnienia i płac jako czynnik przyczyniający się do inflacji: „Redukcja średniego wzrostu zatrudnienia i płac jest dokładnie tym, czego oczekuje Rezerwa Federalna” – mówi Dante DeAntonio, starszy dyrektor w Moody's Analytics. „Fed w dużej mierze postrzega rynek pracy jako najważniejsze pole bitwy w walce z podwyższoną inflacją”.
W ciągu ostatniego miesiąca w USA powstało 187 000 miejsc pracy. To więcej niż oczekiwano, ale wciąż poniżej kluczowej liczby 200 000 –która do czerwca nie była przekroczona przez 29 kolejnych miesięcy. Stawki godzinowe wzrosły o 4,3 procent, czyli nadal powyżej wzrostu wynagrodzeń w tym samym czasie w zeszłym roku. DeAntonio dodaje, że spodziewa się spadku dynamiki płac w ciągu najbliższych kilku miesięcy. Uważa on też, że ogólnie rzecz biorąc, Fed chciałby widzieć wzrost płac na poziomie 3,5 procent lub niższym.
Biden chwali ekonomię
Prezydent Joe Biden pochwalił się tymi liczbami podczas niedawnego przemówienia w Białym Domu, nawiązując do stanu amerykańskiej gospodarki jako atutu swojej kampanii reelekcyjnej w 2024 r. oraz oręża w walce z prawdopodobnym republikańskim rywalem.
„Nie tak dawno temu Ameryka traciła miejsca pracy” – powiedział Biden. „W rzeczywistości mój poprzednik był jednym z zaledwie dwóch prezydentów w historii, którzy objęli stanowisko prezydenta i odeszli z mniejszą liczbą stanowisk pracy niż w momencie objęcia władzy”.
Czy będą kolejne podwyżki stóp procentowych?
Analitycy zastanawiają się, czy Fed podejmie decyzję o ponownej podwyżce stóp procentowych na wrześniowym posiedzeniu. Rezerwa podniosła ostatnio stopy w lipcu po krótkiej przerwie, co niektórzy analitycy uznali za niepotrzebne, ponieważ gospodarka mogła nie mieć czasu na pełne dostosowanie się do poprzednich 10 podwyżek, co może skutkować spóźnioną reakcją rynku.
W zeszłym tygodniu, jeszcze przed publikacją sierpniowych danych, prezes Fed Jerome Powell powiedział, że reakcja może być konieczna, jeśli wysoki wzrost płac i miejsc pracy oraz współczynnik aktywności zawodowej nie wykażą oznak osłabienia w sierpniu. Wielokrotnie wskazywał także, że Fed zamierza zwolnić, ale nie zaprzestać swojego agresywnego podejścia do inflacji, aż osiągnie ona docelowy poziom 2%.
Czy recesja jest nadal mało prawdopodobna?
Nowy raport o zatrudnieniu nie wydaje się zmieniać wcześniejszych perspektyw recesji w USA. Rynek pracy jest w dalszym ciągu stabilny, ale nie przegrzewa się do poziomu, przy którym Fed prawdopodobnie podniesie stopy procentowe i potencjalnie pogrąży gospodarkę w dwóch kolejnych kwartałach ujemnego wzrostu produktu krajowego brutto, co kwalifikowane jest jako recesja.
Wcześniejsze badanie przeprowadzone w lipcu przez Bloomberg wśród ekonomistów biznesowych wykazało, że zdecydowana większość z nich uważa, iż prawdopodobieństwo recesji w przyszłym roku wynosi 50 procent lub mniej. W lipcu Powell powiedział także, że jego zdaniem recesja jest mało prawdopodobna. Pracownicy Fed przewidywali w prognozie „zauważalne spowolnienie wzrostu, które rozpocznie się pod koniec tego roku, ale biorąc pod uwagę odporność gospodarki w ostatnim czasie, nie prognozuje to już recesji”.
Kiedy obniżki stóp procentowych?
Jeśli Stany Zjednoczone zapobiegną recesji, jakiekolwiek obniżki stóp procentowych prawdopodobnie nie nastąpią wcześniej niż w czerwcu 2024 r., uważa ekonomista Moody's Analytics Matt Colyar w rozmowie z portalem Vox.
„Myślę, że będą siedzieć i czekać nawet rok” – powiedział. „I to pokrywa się ze spowolnieniem inflacji, a rada gubernatorów Fed musi być naprawdę pewna, że inflacja jest tam, gdzie powinna”.
rj